Przyjaciel Putina "zasmucony i rozczarowany". Zabrał głos
Były premier Włoch Silvio Berlusconi przez wiele lat przyjaźnił się z Władimirem Putinem. W sobotę polityk zdradził, że jest "głęboko rozczarowany i zasmucony" postępowaniem prezydenta Rosji.
Silvio Berlusconi odniósł się do działalności swojego wieloletniego przyjaciela na zjeździe macierzystej partii Forza Italia w Rzymie, który miał miejsce w sobotę.
Wieloletni przyjaciel Putina zabrał głos
- Nie mogę i nie chcę ukrywać tego, że jestem głęboko rozczarowany i zasmucony postępowaniem Władimira Putina, który wziął na siebie nadzwyczaj ciężką odpowiedzialność przed całym światem - stwierdził były włoski premier.
Berlusconi oznajmił również, że Rosja nie może zaprzeczyć swej odpowiedzialności za zbrodnie wojenne popełnione w Ukrainie.
- W obliczu grozy masakr cywilów w Buczy i w innych ukraińskich miejscowościach, prawdziwych zbrodni wojennych, Rosja nie może zaprzeczyć swej odpowiedzialności. Powinna, przeciwnie, w swoim interesie zidentyfikować i osądzić odpowiedzialnych za postępowanie, które według prawa i morale są niedopuszczalne także podczas wojny - stwierdził w trakcie przemówienia polityk.
Berlusconi podkreślił również, że konieczne jest jak najszybsze "położenie kresu brutalności tej wojny", a także zawieszenie broni.
Rosyjski żołnierz nazwał Putina "kretynem"
Ukraiński wywiad przechwycił rozmowę rosyjskiego żołnierza z żoną. Rosjanin stwierdził, że jego dowództwo jest niekompetentne, a Władimira Putina nazwał "kretynem".
Mężczyzna narzekał również na fatalne jedzenie. Żołnierz mówił o braku sucharków, a także o "niejadalnym gulaszu z puszki, składającym się tylko i wyłącznie z kurzych kuprów".
Czytaj też: