Przeszukania CBA. Małgorzata Kidawa-Błońska: "To wygląda jak wojna gangów"
W środę funkcjonariusze CBA dokonali przeszukania mieszkania Mariana Banasia i jego rodziny. Zatrzymany został także były agent biura, Tomasz Kaczmarek. Całą sytuację skomentowała Kandydatka na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska. Polityk stwierdziła, że przypomina ona "wojnę gangów".
19.02.2020 19:04
Posłanka Koalicji Obywatelskiej wypowiedziała się na temat działań Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Według Kidawy-Błońskiej środowe kontrole w stosunku do szefa NIK są objawem chaosu panującego w służbach specjalnych.
- Najpierw służby wchodzą do prezesa NIK-u, prezes NIK kontroluje służby. Tak naprawdę chaos, bałagan i naprawdę obywatele mogą przestać mieć zaufanie do instytucji w Polsce – stwierdziła kandydatka na prezydenta RP.
Była marszałek Sejmu dodała także, że panująca obecnie sytuacja może niepokoić Polaków, dla których działania funkcjonariuszy CBA mogą wyglądać jak "wojna gangów" – donosi RMF FM.
- To, co się dzieje w Polsce w ciągu ostatnich godzin, wygląda jak wojna gangów. Ktoś wziął odpowiedzialność za to, że te osoby pełnią te funkcje. Ktoś mianował i wybrał pana Banasia, pan prezydent ułaskawił pana Mariusza Kamińskiego. Mamy chaos i bałagan - oceniła Małgorzata Kidawa-Błońska.
Zobacz też: Rzecznik sztabu Andrzeja Dudy: prezydenta nie trzeba uczyć jak rozmawiać z ludźmi
Kandydatka na urząd głowy państwa odniosła się też do słów Andrzeja Dudy, który zaapelował o zachowanie wzajemnego szacunku podczas kampanii wyborczej. - Pan prezydent Andrzej Duda jest pięć lat prezydentem i dopiero dzisiaj przypomniał sobie, że powinniśmy zachowywać się wobec siebie kulturalnie i z szacunkiem – stwierdziła posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Andrzej Duda przedstawił sztab wyborczy
Podczas środowej prezentacji prezydent ogłosił, że rzecznikiem jego sztabu będzie europoseł Adam Bielan. Szefową kampanii będzie z kolei Jolanta Turczynowicz-Kieryłło, a szefem sztabu organizacyjnego Joachim Brudziński. Miejsce w ekipie Andrzeja Dudy otrzymała także była premier Beata Szydło, która została szefową sztabu programowego.
- Proszę o to, by nie było takich sytuacji jak w Pucku, czy takich sytuacji, jakie niestety miały miejsce ostatnio w Sejmie, żeby nie było obrażających gestów, obscenicznych, by nie było obrażających słów, by nie było obrażających zachowań – apelował Andrzej Duda podczas konferencji.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl