"Przemoc i okrucieństwo". Były ambasador o obozach w Rosji
Były ambasador RP w Ukrainie Jan Piekło odniósł się w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski do porównań rosyjskiej inwazji na Ukrainę z tym, co się działo w Jugosławii. - Przemoc i okrucieństwo są wspólnym mianownikiem - powiedział. - Tam też powstały obozy filtracyjne, coś na kształt obozów koncentracyjnych. Tam również, jak Mariupol, oblegane było Sarajewo - dodał były ambasador. Jan Piekło zaznaczył, że działania Rosji uprawniają do tego, aby nazwać ten kraj bandyckim. - Tego rodzaju zachowania (Rosjan na wojnie - przyp. red.) kwalifikują się do postępowania karnego - podkreślił gość WP.