Przechwycono rozmowy rosyjskiego żołnierza. "Zabiłem dziś człowieka"
Rosyjski żołnierz został oskarżony o dokonanie zbrodni wojennej. Moment, w którym 25-letni mężczyzna strzelił do cywila w Ukrainie zarejestrował dron zwiadowczy - informuje CNN. Dowodem w sprawie są też przechwycone rozmowy telefoniczne żołdaka z jego żoną i przyjacielem. - Zabiłem dziś człowieka - relacjonował.
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
25-letni rosyjski żołnierz został oskarżony o dokonanie zbrodni wojennej. Klim Kerzajew w czerwcu ubiegłego roku usiłował zabić cywilów w Ukrainie. Mężczyzna strzelał do małżeństwa, które podróżowało do Iziumu, by pomóc swoim rodzicom. Valeria Ponomarowa i Andrii Bohomaz zabłądzili i omyłkowo znaleźli się w pobliżu linii frontu w miejscu, w którym stacjonowały oddziały Kremla.
Zdarzenie zostało zarejestrowane przez ukraiński dron zwiadowczy. Małżeństwo starało się uciec przed ostrzałem rosyjskich żołdaków. Jedna z kul trafiła w Bohomaza. Jego żona starała się przenieść go za auto i powstrzymać krwawienie za pomocą ręcznika.
Ukraińcy wojskowi nie mogli pomóc parze, ponieważ nieopodal wciąż znajdowali się rosyjscy najeźdźcy. Do małżeństwa wysłano drona z kartką, na której widniał napis "podążaj za mną". Ponomarowa udała się w jego kierunku, by uzyskać pomoc dla męża. Gdy tylko kobieta oddaliła się od rannego mężczyzny, Rosjanie podeszli do niego i wrzucili go do pobliskiego rowu. Ukraińscy żołnierze nie pozwolili kobiecie na powrót do mężczyzny ze względu na niebezpieczeństwo. Bohomaz spędził całą noc w rowie, ale ostatecznie o własnych siłach udało mu się z niego wydostać i dotrzeć na posterunek ukraińskich wojsk, gdzie udzielono mu pomocy medycznej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- To straszna zbrodnia. Ich życie mogło zakończyć się na tym skrzyżowaniu, ale na szczęście udało im się przeżyć - powiedział szef wydziału śledczego charkowskiej policji, Serhij Bolwinow cytowany w CNN.
Przechwycone rozmowy
Kerzajew to dotychczas jedyny żołnierz, który został oskarżony o usiłowanie zabójstwa ukraińskiego małżeństwa. 25-latka obciążyły nagrania z przechwyconych rozmów telefonicznych, które odbył ze swoją żoną i przyjacielem. - K...., zabiłem dziś człowieka - chwalił się kobiecie precyzując, że jego ofiarą był Ukrainiec. - Nie wiem dokładnie, kto to był. Ona przeżyła, ale on nie - dodał.
O zdarzeniu Rosjanin opowiedział też swojemu przyjacielowi, który zapytał go "jakie to uczucie zabić Ukraińca". - Mam to w gdzieś - stwierdził lekceważąco.