Ambasador Rosji zablokowany przez tłum protestujących

Nieudana prowokacja na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie. Ambasador Rosji Siergiej Andriejew nie dotarł pod mauzoleum, gdzie miał złożyć kwiaty. Wcześniej kilku prowokatorów wzniecało antyukraińskie okrzyki. Mężczyźni zostali zatrzymani.

Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andiejew podczas próby złożenia kwiatów przy Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w WarszawieAmbasador Rosji w Polsce Siergiej Andiejew podczas próby złożenia kwiatów przy Cmentarzu-Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich w Warszawie
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell
Mateusz DolakAdam Zygiel

Rosyjski ambasador w Warszawie Siergiej Andriejew miał przyjechać na cmentarz w Warszawie, by złożyć kwiaty przed Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich. Na przybycie dyplomaty przygotowali się ukraińscy aktywiści z inicjatywy Euromaidan-Warszawa, którzy stworzyli specjalną wystawę.

Obiad jak u mamy. Karkówkę w marynacie układam na kiszonej kapuście i wkładam do piekarnika

- Jeżeli tak zależy mu na złożeniu kwiatów niech idzie przez krew - mówili ukraińscy aktywiści.

Prowokatorzy na cmentarzu

Nie trzeba było długo czekać na antyukraińską prowokację. Trzech mężczyzn zgromadziło się w okolicy wystawy i zaczęło wznosić okrzyki "won na Ukrainę", "do okopu do Bachmutu, jako mięso armatnie" czy "dzicz przyjechała do Polski, won do siebie".

Awantura na cmentarzu
Awantura na cmentarzu © Wirtualna Polska | Mateusz Dolak

Mężczyźni zostali odciągnięci przez policję. Tłumaczyli, że przyszli oddać hołd "wyzwolicielom Polski". Następnie zostali wypuszczeni.

Prowokatorzy następnie przedostali się przez krzaki przed mauzoleum. Tam dalej wznosili antyukraińskie hasła, kłócąc się przy okazji z aktywistką "Babcią Kasią".

Spotkanie prowokatorów i Babci Kasi
Spotkanie prowokatorów i Babci Kasi © Wirtualna Polska | Mateusz Dolak

Jak relacjonuje reporter Wirtualnej Polski Mateusz Dolak, na cmentarz przyszła z kwiatami młoda kobieta. "Babcia Kasia" je wzięła i rzuciła na chodnik. Kobieta próbowała się tłumaczyć, mówiąc o "dziadku", jednak aktywistka nie dała jej dokończyć.

Na terenie cmentarza jest wiele osób, ale awanturują się dwie grupy Polaków. Jedna z nich jest przeciwna zbrojnej inwazji Rosji na Ukrainę. Krytykuje także upamiętnianie żołnierzy radzieckich, którzy dopuszczali się licznych zbrodni na terenie Polski.

Druga z kolei przekonuje, że chce tylko upamiętnić "wyzwolicieli". Jednocześnie mówią, że Ukraińcy to naród, który istnieje tylko 20 lat i przekonują, że zachodnia część tego kraju powinna należeć do Polski, a wschodnia - do Rosji. Padają także hasła, że konflikt na Wschodzie to "nie nasza wojna". W tej grupie jest też Gabriel Janowski, były minister rolnictwa.

- Ja jestem za tym, żeby sąsiedzi żyli dobrze z sąsiadami - mówił jeden ze składających kwiaty. Drugi z kolei przekonywał, że w Katyniu "żydowskie NKWD" mordowało Rosjan.

Konflikt na cmentarzu
Konflikt na cmentarzu © Wirtualna Polska | Mateusz Dolak

Doszło do kilku drobnych incydentów, stłuczony został znicz.

Ukraińcy, organizatorzy instalacji, proszą, by nie poddawać się rosyjskim prowokacjom.

Ambasador Rosji się wycofuje

W pewnym momencie na cmentarz dotarł ambasador Rosji Siergiej Andriejew. Wysiadł z samochodu i podszedł do ukraińskiej instalacji z flagami. Został tam otoczony przez Ukraińców i dziennikarzy.

Dyplomata wycofał się, wsiadł w samochód i odjechał. Nie próbował się przedrzeć do mauzoleum.

.
. © Wirtualna Polska | Mateusz Dolak

Andriejew zdążył opowiedzieć rosyjskim mediom o całej sytuacji. Przekonywał, że ten epizod "nie wytrąci z równowagi" dyplomatów.

- Bez względu na to, jakie prowokacje zorganizują nam nieżyczliwi, to zawsze będzie to nasze święto. To jest nasze zwycięstwo - mówił.

Andriejew powiedział także, że jeden z policjantów powiedział, by "rozważył możliwość wyjazdu i przybycia (na cmentarz - red.) kiedy indziej".

Incydent w 2022 roku

9 maja Rosja obchodzi Dzień Zwycięstwa, czyli świętowaną rocznicę zakończenia II wojny światowej i pokonania hitlerowskich Niemiec. Co roku rosyjscy dyplomaci pojawiają się z kwiatami na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich - wojennej nekropoli żołnierzy radzieckich poległych lub zmarłych w wyniku ran i chorób odniesionych w czasie II wojny światowej.

W ubiegłym roku, już po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ambasador Siergiej Andriejew pojawił się na cmentarzu w Warszawie. Został oblany farbą przez aktywistów, doszło także do szarpaniny.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Rosyjskie aktywa jako wsparcie dla Ukrainy? Padły propozycje
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Komunistyczna Partia Polski zdelegalizowana. TK zdecydował
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Przerażający bilans pożaru w Hongkongu. Policja podaje ostateczne dane
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Nauczyciel nie wychodził z klasy. Tragiczne odkrycie uczniów
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Węgry przeciwko zakazowi importu rosyjskiej ropy. "Nie możemy zaakceptować"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Ziobro obciążeniem dla PiS. "To oczywiście nas topi"
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jermak "bardzo niebezpieczny". Była rzeczniczka Zełenskiego boi się
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Jasne stanowisko Ukraińców ws. kompromisu z Rosją. Są gotowi wyjść na ulicę
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Europa rezygnuje z rosyjskiego gazu. Kreml ostro krytykuje decyzję
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
Łup się znalazł na Podhalu. Odzyskano skradzione w Europie maszyny budowlane
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
"Przyjaźń" wysadzona w powietrze. Jest nagranie
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł
Jest akt oskarżenia przeciwko byłej dyrektorce ZOO. Wyrządziła szkody na ponad 100 tys. zł