Włączył się do dyskusji. Sikorski wskazał, kto miał polecieć do USA
Szef MSZ Radosław Sikorski zaapelował w sieci do prezydenta, aby użył swoich "uprzywilejowanych stosunków" z Donaldem Trumpem. Tym samym wicepremier wskazał, że to Karol Nawrocki powinien wziąć udział w poniedziałkowych rozmowach w Waszyngtonie.
"Informuję, że na spotkania do Białego Domu zaprasza prezydent Stanów Zjednoczonych, z którym polscy przedstawiciele ruchu MAGA oraz osobiście Pan Prezydent Karol Nawrocki mają uprzywilejowane stosunki" - napisał na platformie X Radosław Sikorski (ruch MAGA, czyli Make America Great Again, to elektorat Trumpa - red.).
"Proszę aby ich używali na rzecz Polski i Europy" - dodał szef MSZ, zwracając się tym samym do Nawrockiego.
Polska nie weźmie udziału w rozmowach
Od rana między Pałacem Prezydenckim a rządem trwa spór na temat tego, kto powinien wziąć udział w poniedziałkowych rozmowach na szczycie. Głos zabrał Karol Nawrocki, stwierdzając, że "dzisiaj spotyka się format 'koalicji chętnych', a w tej koalicji od dłuższego czasu to rząd reprezentuje Polskę".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spotkanie w Waszyngtonie. Na co zwrócić uwagę?
Rzecznik rządu w rozmowie z Wirtualną Polską przekonuje zaś, że zgodnie ze stanowiskiem strony amerykańskiej, to prezydent powinien polecieć do Waszyngtonu, a rozmowy przedstawicieli "koalicji chętnych" miały miejsce w niedzielę. W wideokonferencji wziął udział minister Sikorski.