Proces prawnika oskarżonego o bycie rosyjskim szpiegiem. Miał działać na szkodę Polski

• Warszawski Sąd Okręgowy zajmie się sprawą prawnika oskarżonego o szpiegostwo na rzecz Rosji
• Proces będzie się toczył niejawnie, w specjalnie zabezpieczonej sali
• Prokuratura zarzuciła Stanisławowi S., że brał udział w działalności rosyjskiego wywiadu wojskowego na szkodę Polski
• Mający podwójne obywatelstwo prawnik i podpułkownik Wojska Polskiego Zbigniew J. zostali aresztowani w październiku 2014 r.
• Mężczyzna nie przyznaje się do winy

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Andrzej Hulimka

Stanisław S., prawnik oskarżony o szpiegostwo na rzecz Rosji został doprowadzony z aresztu do warszawskiego sądu. Proces będzie się toczył niejawnie, w specjalnie zabezpieczonej sali, której pilnuje sądowa policja. Wiadomo, że obrona będzie wnosić o uniewinnienie klienta. Zdaniem obrońcy mecenasa Grzegorza Kucharskiego, w zebranym materiale są istotne braki dowodowe.

Akt oskarżenia wobec mężczyzny skierował do sądu mazowiecki wydział zamiejscowy departamentu Prokuratury Krajowej ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji. Prokuratura zarzuciła mu, że brał udział w działalności rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU na szkodę Polski.

Stanisław S. został zatrzymany przez ABW niemal w tym samym czasie, co oficer wojska polskiego Zbigniew J. Podpułkownik poddał się jednak dobrowolnie karze. Sąd wymierzył mu 6 lat więzienia, 5 lat pozbawienia praw publicznych i zdecydował o przepadku telefonu komórkowego, a także pieniędzy za szpiegowską działalność.

Choć sprawy wojskowego i cywila łączą się, adwokat Stanisława S. zapewnił, że mężczyźni nie współpracowali ze sobą.

Czyny, o które jest oskarżony Stanisław S., zdaniem jego prawnika są zagrożone karą od roku do 10 lat więzienia.

Stanisław S. (mający podwójne obywatelstwo) oraz podpułkownik Wojska Polskiego Zbigniew J. zostali aresztowani w październiku 2014 r. Obaj mieli szpiegować dla rosyjskiego wywiadu wojskowego. Śledztwo było objęte klauzulą tajności, prokuratura nie informowała ani o jego przebiegu, ani o szczegółach oskarżenia.

W kwietniu br. Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie skazał ppłk. Zbigniewa J. na 6 lat więzienia za szpiegostwo na rzecz Rosji (groziło mu do 15 lat więzienia). Wyrok jest nieprawomocny. Oficer dobrowolnie poddał się karze. Sąd wymierzył mu też karę 5 lat pozbawienia praw publicznych i zdecydował o przepadku telefonu komórkowego i 16,5 tys. zł, które J. uzyskał w ramach swoich działań.

Zatrzymanie obu tych osób zostało przeprowadzone przez ABW. W akcji w MON wzięli udział żołnierze Żandarmerii Wojskowej, a podstawą były materiały zebrane przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego. Wojskowy pracował w Departamencie Wychowania i Promocji Obronności MON - według mediów miał m.in. wskazywać osoby do werbunku przez Rosjan.

Sprawy wojskowego i cywila łączą się, ale związek nie polega na tym, że ze sobą współdziałali - mówił PAP w 2014 r. ówczesny prokurator generalny Andrzej Seremet.

W rocznym raporcie ABW za 2014 r. napisano, że "na wysokim poziomie" utrzymywała się aktywność rosyjskich służb wywiadowczych dotycząca Polski. Z raportu wynika, że chodziło głównie o dyskredytację stanowiska Polski i innych członków NATO ws. kryzysu ukraińskiego. W raporcie napisano m.in., że w 2014 r. ABW zatrzymała pod zarzutem szpiegostwa obywatela Polski narodowości rosyjskiej; jest on podejrzany o współpracę z wywiadem wojskowym GRU. Z kolei dwóch rosyjskich dyplomatów zostało uznanych za persona non grata, bo mieli prowadzić działania niezgodne ze statusem dyplomatycznym.

Najgłośniejszą po 1989 r., a zakończoną w sądzie, aferą szpiegowską ze służbami specjalnymi b. ZSRR, była sprawa Marka Zielińskiego (majora MSW z lat 80.), który w latach 1981-93 współpracował z wywiadem wojskowym ZSRR, a potem Rosji. Zatrzymał go w 1993 r. w Warszawie Urząd Ochrony Państwa podczas wręczania materiałów szpiegowskich attaché wojskowemu ambasady Rosji płk. Władimirowi Łomakinowi, którego potem wydalono z Polski. W 1994 r. Zielińskiego skazano na 9 lat więzienia.

Po 2000 r. skazano trzech b. oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych, ujętych w 1999 r. przez UOP za szpiegostwo na rzecz ZSRR na przełomie lat 80. i 90. Zbigniew H. i Zbigniew P. dostali 3 lata, a Czesław W. - 4 lata więzienia. W 2005 r. skazano na 3 lata za kratami innego oficera WSI, ppor. Wojciecha S., uznanego za winnego szpiegostwa na rzecz Rosji.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
Marcon zdecydował. Lecornu będzie nowym premierem
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Kobieta zmarła w drodze do szpitala. Prokuratura wznowiła śledztwo
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Polska zamyka granicę z Białorusią. Jest reakcja z Mińska
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Sebastian M. nie był w samochodzie sam. Co ujawniono o pasażerze?
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Jest reakcja Kataru na atak Izraela. Zrywa negocjacje
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Putin tego się obawia. Będzie ciężko, gdy z wojny powrócą weterani
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Kulisy prezydentury. Fotograf Dudy mówi o niepublikowanych zdjęciach
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Atak Ukrainy na Soczi. Media: w mieście był Putin
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty
Nieprawidłowości przy liczeniu głosów. Prokuratura postawiła zarzuty