Prezydent wygłosi orędzie. Ostra ocena. "To jest tragiczne dla Polski"
Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek poinformował, że prezydent podjął ostateczną decyzję ws. tzw. pierwszego kroku dotyczącego wyboru przyszłego premiera. Wieczorem ma wygłosić orędzie. Czego można się spodziewać? - Dosyć dawno straciłem zaufanie do propaństwowości prezydenta Dudy. Propaństwowy prezydent potrafi wznieść się ponad dobro partii, która go popiera, zwłaszcza, że prezydent Duda już PiS-u nie potrzebuje - komentował w programie "Newsroom" WP prof. Marcin Matczak. - Wpis pana Mastalerka jest jak cała ta kadencja. Mamy prawo dyskutować i zapytać pana Andrzeja Dudę, że jeżeli dziś w tym orędziu wskaże na premiera pana Morawieckiego, który nie ma absolutnie szansy, by powołać rząd, to czy to jest dobre dla Polski? To jest tragiczne dla Polski. Mamy sytuację, w której Polska jest pod wpływem ogromnych zmian geopolitycznych. Mamy problemy ekonomiczne, które przy zaostrzaniu się konfliktów spowodują dalsze ryzyko recesji. W środku tego problemu mamy prezydenta, który powołuje kogoś, kto nie ma szansy na stworzenie rządu, czyli zostawia Polskę jak okręt bez kapitana. Z jakiego powodu? Nie wiadomo. Bo czuje jakąś lojalność. Jeżeli PiS, mimo braku szansy na stworzenie rządu, dostanie ten czas, to chciałbym apelować do pana prezydenta, by tego nie robił. Prezydent powinien kierować się pierwszym artykułem Konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita jest dobrem wszystkich obywateli, a nie tylko PiS. Czekam na to orędzie. Liczę na cud - dodał prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego.