Premier Włoch Mario Draghi podał się do dymisji. Prezydent ją odrzucił
Mario Draghi poinformował najpierw o swojej decyzji rząd, a następnie złożył dymisję na ręce prezydenta Włoch. Jednak Sergio Mattarella zdecydował się odrzucić dymisję Draghiego i prosi premiera, by ten udał się do parlamentu i ocenił jeszcze raz sytuację koalicji rządowej.
Powodem podania się do dymisji premiera Włoch jest brak większości koalicyjnej, która utworzyła jego gabinet ponad rok temu. Obecny kryzys rządowy to rezultat wycofania poparcia ze strony Ruchu Pięciu Gwiazd. Draghi złożył dziś dymisję, ale zgodnie z zaleceniem prezydenta Włoch, Draghi ma teraz przedstawić informację w parlamencie i tam dokonać jeszcze raz oceny sytuacji, jaka powstała w rezultacie postawy Ruchu Pięciu Gwiazd.
Awantury we włoskim rządzie
Pod koniec czerwca świat obiegła informacja, że Mario Draghi musiał opuścić obrady w Madrycie i pospiesznie wrócić do Rzymu. Powodem była właśnie sytuacja w koalicji rządowej.
Nieporozumienie pomiędzy obecnym i byłym premierem Giuseppe Conte, obecnie liderem Ruchu Pięciu Gwiazd, przybierało na sile. Giuseppe Conte, oskarżył Draghiego o zamach na partyjne stanowisko. Draghi zaprzecza, by usiłował mieć jakikolwiek wpływ na sprawy ugrupowania.
Finalnie Ruch Pięciu Gwiazd wycofał poparcie dla rządu. Senatorowie Ruchu Pięciu Gwiazd nie wzięli wcześniej udziału w głosowaniu nad wotum zaufania dla rządu. Rada ministrów uzyskała je w Senacie wczesnym popołudniem, ale faktycznie postawa Ruchu była zapowiedzią kryzysu rządowego.
Draghi po tym głosowaniu udał się do prezydenta Sergio Mattarelli, a następnie przewodniczył obradom rządu. To w ich trakcie poinformował o swej decyzji o dymisji. Jak wyjaśnił nie ma już koalicji, która w lutym zeszłego roku utworzyła jego rząd jedności narodowej. Zabrakło, dodał, "paktu zaufania, leżącego u podstaw działań rządu".
Mario Draghi przypomniał, że od początku mówił, iż rada ministrów może istnieć tylko wtedy, gdy będzie "jasna perspektywa możliwości realizacji programu". - Dzisiaj tych warunków nie ma - ocenił.
Zwracając się do ministrów, premier - cytowany przez włoskie media - powiedział im: "Musimy być dumni z tego, co osiągnęliśmy w bardzo trudnym momencie".
Draghi udał się następnie na drugie już w ciągu dnia spotkanie z prezydentem Sergio Mattarellą. Rozmowa ta, mająca na celu oficjalne poinformowanie go o dymisji, oznacza formalne otwarcie kryzysu rządowego. Kilka dni wcześniej premier zadeklarował, że nie stanie na czele drugiego rządu.
Scenariusz na przyszłość jest obecnie trudny do przewidzenia.
Rząd Draghiego
Rząd Draghiego, tworzony przez prawie wszystkie ugrupowania parlamentarne od centrolewicy po prawicę, został powołany, by opracować i zrealizować krajowy plan odbudowy, w ramach którego Włochy dostaną prawie 200 miliardów euro.
Przed kryzysem rządowym ostrzegał kilka godzin wcześniej komisarz UE do spraw gospodarczych, były premier Włoch Paolo Gentiloni, mówiąc, że wiadomości napływające z Rzymu wywołują zdumienie.