Potężne straty Rosji. Trwa walka na wyniszczenie
Rosja kontynuuje ataki na Ukrainę i zdobywa niewielkie fragmenty ziemi, ale skutkuje to potężnymi stratami. Tylko w ciągu ostatniej doby agresor stracił na froncie 1290 żołnierzy, zabitych lub rannych, a także 350 sztuk uzbrojenia - wynika z komunikatu Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał w sobotni poranek, że tylko w ciągu ostatniej doby Rosja straciła dziewięć czołgów, 27 wozów opancerzonych, 59 systemów artyleryjskich, 110 dronów oraz 115 innych pojazdów.
Potężne straty Rosji. Trwa walka na wyniszczenie
Rosja rozpoczęła pełnowymiarowy atak na Ukrainę 24 lutego 2022 roku. Od tego momentu płaci wysoką cenę za prowadzenie walk. Szacuje się, że agresor stracił już łącznie ponad 667 tys. żołnierzy, niemal 9 tys. czołgów i 18 tys. wozów opancerzonych, ponad 19 tys. systemów artyleryjskich, 17 tys. dronów, 28 okrętów i 26,5 tys. pojazdów.
Z sobotniego komunikatu Ukraińskiej Marynarki Wojennej dowiadujemy się natomiast, że "na Morzu Czarnym znajdują się obecnie dwa wrogie okręty, które przenoszą rakiety manewrujące Kalibr". Rosjanie nie posiadają żadnych okrętów na Morzu Azowskim.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie Rosjanie nie tylko prowadzą działania zmierzające do zajęcia kolejnych terenów w Ukrainie. Tamtejsza armia chce też wypchnąć Ukraińców z własnych ziem wokół Kurska i to jeszcze przed nadejściem zimy - wynika z kolei z raportu amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW).
"Siły rosyjskie zintensyfikowały wysiłki mające na celu wyparcie sił ukraińskich z obwodu kurskiego w ostatni czwartek, zwiększając ataki w rejonie głuszkowskim" - napisano w raporcie ISW, którego autorzy potwierdzili, że Rosjanie w ostatnich dniach otoczyli pozycje ukraińskie w pobliżu Łubimówki.
"Zintensyfikowane rosyjskie kontrataki prawdopodobnie będą miały na celu wypchnięcie sił ukraińskich z obwodu kurskiego, zanim złe warunki pogodowe jesienią 2024 r. i wczesną zimą 2024/2025 zaczną ograniczać manewrowanie na polu bitwy" - dodano w raporcie Amerykanów.
Wypchnięcie Ukraińców z Kurska miałoby uwolnić Rosjanom siły bojowe dla priorytetowych operacji ofensywnych - w obwodzie donieckim w Ukrainie.
Czytaj także:
