"Sąd nie uwzględnił". To koniec sprawy Marszu Niepodległości

Sąd odrzucił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości dotyczące przeszukania jego siedziby we wrześniu. Uzasadnienie decyzji odroczono o siedem dni.

Prezes Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" Bartosz MalewskiPrezes Stowarzyszenia "Marsz Niepodległości" Bartosz Malewski
Źródło zdjęć: © PAP
oprac.  PC

"Sąd odrzucił zażalenie Stowarzyszenia Marsz Niepodległości związane z przeszukaniem jego siedziby we wrześniu. Uzasadnienie decyzji odroczono o 7 dni" - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, prok. Norbert Antoni Woliński. Postanowienie jest prawomocne.

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Bartosz Malewski, przekazał, że sąd w większości podzielił stanowisko prokuratora.

- Przyznał rację nam w tym zakresie, że policja, która dokonywała czynności, nie przekazała nam przed przystąpieniem do czynności, postanowienia o przeszukaniu siedziby - powiedział. Sąd uznał jednak, że brak zawiadomienia nie miał większego znaczenia dla sprawy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prezydent podpisze ustawę incydentalną? Śliz ostrzega przez chaosem

Wcześniej zażalenie na przeszukanie złożyło Stowarzyszenie Imienia Przemysła II oraz inne podmioty korzystające z lokalu: Stowarzyszenie Marsz Zwycięstwa, Stowarzyszenie Młodzież Wszechpolska i Fundacja Narodowy Instytut Społeczny.

- Sąd nie uwzględnił żadnego z zażaleń, nie uznając żadnego z zarzutów podniesionych przez skarżących. Przeszukanie uznał za zasadne, legalne i prawidłowe - przekazał prok. Woliński.

Sąd uznał, że znalezienie dowodów w siedzibie stowarzyszenia było wysoce prawdopodobne, a ich uzyskanie konieczne. Potwierdził też konieczność rozwiercenia zamków w drzwiach, gdyż oczekiwanie na klucze mogło skutkować usunięciem dowodów. Nowe zamki zamontowano na koszt policji, a klucze przekazano użytkownikom lokalu. Przeszukanie miało związek ze śledztwem dotyczącym przestępstw podczas marszu w 2018 r. Policja przeszukała także dom byłego przewodniczącego stowarzyszenia, Roberta Bąkiewicza.

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Szukała kobiet w trudnej sytuacji i oferowała pracę. Resztę robili oni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Dziennikarz latał dronem nad obiektami wojskowymi. Nikt nie reagował
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Nawrocki kontra rząd. Polacy negatywnie o braku współpracy
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Co z majątkiem Nawrockiego? Oświadczenie wciąż niejawne
Trump rozmawiał z Putinem. Media: Kreml narzucił swoją narrację
Trump rozmawiał z Putinem. Media: Kreml narzucił swoją narrację
Śmiszek o swojej chorobie. "Idzie ku dobremu"
Śmiszek o swojej chorobie. "Idzie ku dobremu"
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować