Trwa ładowanie...

Posłanka dostała pogróżki. W jej biurze miała być bomba

Posłanka Koalicji Obywatelskiej Katarzyna Piekarska dostała pogróżki. Sprawca przekazał jej, że w biurze znajduje się ładunek wybuchowy. Do budynki weszli policjanci z psami tropiącymi.

Katarzyna PiekarskaKatarzyna PiekarskaŹródło: East News, fot: Andrzej Iwanczuk/REPORTER
d4jgs74
d4jgs74

- Dostałam pogróżki, że w biurze znajduje się ładunek wybuchowy oraz informację, że jeżeli nie zginę w wybuchu, to zostanę zastrzelona - powiedziała PAP.PL posłanka KO Katarzyna Piekarska.

Biuro posłanki znajduje się przy Nowym Świecie w Warszawie. Jest tam także Urząd Dzielnicy Śródmieście.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przywileje Kurskiego. "Połowa opozycji może tak powiedzieć, ale to nie powód"

- Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w 99 procent takie groźby są fałszywe i kierowane są głównie przez wariatów, ale ze względu na to, że obok mojego biura znajdują się inne lokale użyteczności publicznej, stwierdziłam, że nie mogę zbagatelizować tych gróźb, bo istniało potencjalne ryzyko również dla innych pracowników - tłumaczy w rozmowie z PAP.PL Piekarska.

d4jgs74

Policja przeszukała budynek

Pogróżkę dostała drogą mailową w nocy. Pocztę odczytała jednak dopiero w ciągu dnia. Jak przyznaje, nie była to pierwsza sytuacja, kiedy jej grożono.

- Choć rzadko chwalę policję, to muszę przyznać, że zadziałali błyskawicznie. Zjawili się w dziesięć minut, sprawnie przeprowadzili ewakuację budynku oraz przeszukali go wraz z psami tropiącymi - zaznacza posłanka.

Czytaj więcej:

d4jgs74
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4jgs74
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4jgs74
Więcej tematów