Poseł wyrzucony ze studia. Powodem Donald Tusk
Poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski został wyrzucony przez Andrzeja Stankiewicza ze studia Radia Zet. Andrzej Stankiewicz przeprosił słuchaczy za zaproszenie posła Kowalskiego do dyskusji o Ukrainie.
Powodem awantury był Donald Tusk. Kowalski mówił m.in., że "robił on deale z Putinem".
- Niestety pan poseł nie jest w stanie porozmawiać o sytuacji na Ukrainie, bo pan poseł wszędzie widzi Tuska a nie Putina – ocenił Stankiewicz. Wyprosił Kowalskiego ze studia. Przeprosił słuchaczy za zaproszenie posła Kowalskiego.
Sytuację skomentował Kowalski na Twitterze:
- Andrzej Stankiewicz wyrzuca ze studia za mówienie prawdy o Donaldzie Tusku, który pozwalał Putinowi zarabiać miliardy na Polsce! Putinowski standard. Nie zamkniecie nam ust! – napisał Kowalski.
Całe zajście skomentował też na Twitterze Donald Tusk, który zamieścił zdjęcie z Kowalskim i napisał: "Kwiaty przynosił i o zdjęcia prosił".