"Poseł Suski bredzi". Hołownia komentuje wypowiedź o "okupacji brukselskiej"
Szymon Hołownia odniósł się na antenie Polsatu do słów posła Marka Suskiego o "okupancie brukselskim" i ocenił, że ten "bredzi". - Jeżeli coś złego dzieje się w twoim domu, to nie obrażasz wszystkich sąsiadów - powiedział z kolei odnosząc się do słów o możliwym polexicie.
Marek Suski wygłosił w czwartek przemówienie z okazji uroczystości 76. rocznicy uwolnienia żołnierzy Armii Krajowej z więzienia UB w Radomiu. Powiedział, że "Polska walczyła dzielnie z okupantem niemieckim i sowieckim, więc będzie walczyła z okupantem brukselskim".
- Myślę, że po swoich słowach, Marek Suski powinien zrobić dwie rzeczy: udać się do Brukseli z oddziałem zbrojnym i uwolnić przetrzymywanych przez władze okupacyjne Annę Zalewską, Beatę Kempę, Joachima Brudzińskiego i innych przetrzymywanych za kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie - powiedział w rozmowie z Polsatem Szymon Hołownia.
Polexit. Hołownia zaprasza Suskiego
Lider Polska2050 dodał, że jeśli Suski jest w "takiej awangardzie intelektualnej, że czuje się okupowany przez Unię Europejską", to zaprasza go na wolność, do Mińska. - Tam będzie szczęśliwym i spełnionym człowiekiem - powiedział Hołownia.
Wg Hołowni teraz PiS będzie "rywalizował z Ziobrą na bycie antyeuropejskim, żeby mu zabrać tlen. Sprawić, żeby to nie on był rozdającym karty i zyskującym kolejne punkty procentowe".
Szymon Hołownia stwierdził także, że "Kaczyński nieudolnie kopiuje Orbana". W jego ocenie prezydent Węgier to człowiek, który umie "bujać łódką w kraju, a z drugiej strony z położonymi po sobie uszami jechać do UE" i zabiegać o pieniądze.
Marek Suski przemawia z mównicy sejmowej. Posłowie krzyczą "hańba"