PolitykaPoseł PiS udzielił wywiadu kontrowersyjnemu dziennikarzowi z USA. Mówił o reparacjach

Poseł PiS udzielił wywiadu kontrowersyjnemu dziennikarzowi z USA. Mówił o reparacjach

- Niemcy próbują być liderem UE. Jeśli chcesz być liderem, powinieneś być "fair" i zapłacić za zbrodnie wojenne - stwierdził szef zespołu parlamentarnego ds. reparacji wojennych Arkadiusz Mularczyk w rozmowie z Jackiem Posobcem z One America News. Mówił o kwocie, jakiej Polska może się domagać od Niemiec.

Poseł PiS udzielił wywiadu kontrowersyjnemu dziennikarzowi z USA. Mówił o reparacjach
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta | Sławomir Kamiński
Natalia Durman

20.11.2018 | aktual.: 20.11.2018 14:39

Rozmowa odbyła się w Warszawie. Trwa 7 minut i została opublikowana w serwisie YouTube.

Mularczyk mówi, że reparacje wojenne to "bardzo ważna sprawa dla wielu Polaków". Podkreśla, że po II wojnie światowej nie otrzymaliśmy żadnej rekompensaty. - Polska była kompletnie zniszczona. Zginęło 6 mln ludzi. Wojna zatrzymała polską ekonomię, demografię... - wylicza.

Polityk przypomina, że kieruje sejmowym zespołem ds. reparacji; mówi o zapowiadanym wcześniej w Polsce raporcie w tej sprawie. Jak informuje, prace nad nim zostały zakończone; efekt ma zostać przedstawiony w następnym roku.

Mularczyk podkreśla, że Polacy nie mają legalnych możliwości, by domagać się rekompensat. - Po II wojnie światowej wiele krajów zawarło "deal" z Niemcami - Izrael, Francja, inne kraje zachodnie. Niemcy nigdy nie współpracowały z Polską, mówiąc, że to komunistyczny reżim - ubolewa.

Pytany o kwotę, jakiej polski rząd będzie się domagać od Niemiec, polityk wspomina o starym, sporządzonym 2 lata po wojnie, raporcie, w którym jest mowa o 850 mld dol. Zapowiada jednak, że teraz kwota "będzie większa".

- Niemcy próbują być liderem UE. Jeśli chcesz być liderem, powinieneś być "fair" i zapłacić za zbrodnie wojenne. Jeśli tego nie zrobisz, nie masz prawa być liderem - ani moralnym, ani liderem demokracji, ani praw człowieka (...) Niemcy powinny wiedzieć, że jeśli chcą być prawdziwym, poważnym przyjacielem, powinny zapłacić - słyszymy.

Amerykański dziennikarz wtóruje mu, mówiąc, że kwota 1 biliarda, a nawet więcej, "ma sens".

Kontrowersyjny dziennikarz

Przypomnijmy, Jack Posobiec jest aktywistą "alt-right", skrajnie prawicowego ruchu, znanego z prowokacji i rozpowszechniania spiskowych teorii. Zasłynął m.in. wtargnięciem na scenę nowojorskiego przedstawienia sztuki Szekspira o Juliuszu Cezarze, w którym główny bohater przypomina Donalda Trumpa. Niedawno, jak donosiliśmy w WP, wystąpił w polskich mediach publicznych w roli eksperta.

O kwocie 850 mld dol. Mularczyk mówił w rozmowie z polskimi mediami już w marcu br.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (73)