Poseł PiS o KOD: doszło do zahamowania tej siły, przegrzali
- Widać wyraźnie, że doszło do pewnego zahamowania tej siły. Po prostu przegrzali tematy. Próba udowadniania, że w Polsce zagrożona jest demokracja, gdy Polacy widzą, co się dzieje w Turcji, nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością - powiedział WP poseł PiS Łukasz Schreiber, zapytany o ocenę bieżącej aktywności Komitetu Obrony Demokracji.
Zupełnie inny pogląd prezentuje Joanna Schmidt z Nowoczesnej. - 11 sierpnia mamy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, wtedy okaże się, czy władza będzie je respektować. Być może znowu będzie potrzebne będzie poparcie społeczne w postaci manifestacji KOD-u - ocenia posłanka i dodaje, że jest pewna iż KOD wciąż żyje i jeśli będzie trzeba, znów się zmobilizuje.
Krytycznie o KOD i hasłach, które niesie, mówi Jakub Kulesza. - Myślę, że już teraz ludzie przywykli, że PiS wygrało wybory - ocenia rzecznik klubu Kukiz'15 i w tym upatruje spadek popularności ruchu kierowanego przez Mateusza Kijowskiego.
Komitet Obrony Demokracji od 153 dni pikietuje przed Kancelarią Premiera. Domaga się publikacji marcowego wyroku TK ws. ustawy o Trybunale i zaprzysiężenia trzech sędziów wybranych przez poprzedni Sejm. Ostatnio sympatycy KOD demonstrowali przed Pałacem Prezydenckim w pierwszą rocznicę zaprzysiężenia Andrzeja Dudy na prezydenta. Było tam zaledwie około 700 osób i ta liczba sprowokowała pytania o kondycję Komitetu.
Tymczasem w najbliższy czwartek, o godz. 10.00 zwolennicy KOD-u mają spotkać się przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego, który będzie oceniał zgodność z ustawą zasadniczą kolejnej ustawy o TK przygotowanej i uchwalonej przez Prawo i Sprawiedliwość.