Zmasowany atak Rosji. Mieszkańcy Rumunii wyrwani z łóżek
"Piekielne hałasy" i trzęsące się szyby wyrwały w środku nocy z łóżek mieszkańców największego we wschodniej Rumunii miasta Gałacz. Rosjanie wystrzelili nad Ukrainę 32 drony, 23 udało się zestrzelić. Część spadła na terytorium obwodu odeskiego i dniepropietrowskiego.
Mieszkańcy rumuńskiego miasta Gałacz ok. godz. 2 w nocy usłyszeli 4-5 eksplozji, a także poczuli wstrząsy. "Rozległy się piekielne hałasy, które mocno zatrzęsły szybami" - napisał Bohdan Radu Brinzan ze Stowarzyszenia "Galatz, Moje Miasto" na Facebooku.
"Rozumiecie, przez co przechodzą Ukraińcy?"
Gałacz położony jest w odległości ok. 25 km od ukraińskiego miasta Reni. Rumuńskie ministerstwo obrony w komunikacie podkreśliło wówczas, ataki dronów przeprowadzone przez Rosję nie stanowiły bezpośredniego zagrożenia militarnego dla naszego terytorium ani wód terytorialnych Rumunii - przekazano w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To po to, żebyście przestali szerzyć idiotyczne teorie spiskowe o tym, jak jest 'spokojnie' w Ukrainie. Czy rozumiecie, przez co przechodzą Ukraińcy, jeśli dźwięk bomb przestraszył was nawet 20 kilometrów dalej?" - dodał Brinzan we wpisie.
Atak trwał 3,5 godziny
"Obrona powietrzna zestrzeliła 17 dronów. Niestety, są trafienia. W kilku miejscowościach rejonu (powiatu) izmaiłskiego doszło do uszkodzeń obiektów magazynowych i produkcyjnych, maszyn rolniczych i wyposażenie przedsiębiorstw przemysłowych" - powiadomił szef władz regionu Ołeh Kiper.
Atak dronów, podobnie jak poprzedniej nocy, trwał 3,5 godziny. Doszło do pożarów, które już udało się ugasić, ofiar w ludziach nie ma.
- Sposób działania z poprzedniej nocy powtórzył się niemal całkowicie. Zaatakowano infrastrukturę cywilną. Absolutna większość dronów został zniszczona przez obronę powietrzną. (…) Niestety, są trafienia w infrastrukturę cywilną, są uszkodzone budynki - powiedziała rano w poniedziałek przedstawicielka sił zbrojnych na południu Ukrainy Natalia Humeniuk.
Fala dronów z Rosji
W nocy z niedzieli na poniedziałek zestrzelono 23 z 32 dronów Shahed, którymi wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę – powiadomiły ukraińskie Siły Powietrzne.
"32 drony Shahed zaatakowały obwody odeski i dniepropietrowski" - podano w komunikacie Sił Powietrznych Ukrainy rano w poniedziałek. Atak, w którym zastosowano amunicję krążącą Shahed 136/131, został przeprowadzony z terytorium okupowanego Krymu i z Rosji.