Rosji nie starczy rezerw? Ukraińcy zwiększyli presję [RELACJA NA ŻYWO]
Wojna w Ukrainie trwa. Poniedziałek to 558. dzień rosyjskiej inwazji. Wałerij Riabich, ekspert z ukraińskiego serwisu militarnego Defense Express, mówił w poniedziałek w telewizji Espreso, że ukraińska presja wywierana pod Bachmutem zmusza Rosjan do przerzucania tam jednostek z innych odcinków frontu. - Intencją ukraińskiego dowództwa wojskowego jest ciągłe wywieranie presji na Rosjan na kierunku bachmuckim, co uniemożliwi im rozwój ofensywy (na południu - red.) - wyjaśnił. Dodał, że chociaż SZU nie osiągnęły odnotowały ostatnio większych sukcesów pod miastem, to nadal "metodycznie eliminują rezerwy armii Putina". Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
Ukraińska samobieżna haubica w akcji pod Bachmutem
- Władimir Putin zabrał głos po rozmowach z prezydentem Turcji Recepem Erdoganem. Dyktator oświadczył, że tzw. umowa zbożowa, która umożliwiała Ukrainie bezpieczny eksport ziarna przez Morze Czarne, na razie nie zostanie przywrócona. Putin postawił warunek, którego wypełnienie - według niego - jest niezbędne, aby powrócić do rozmów na temat ponownego zawarcia umowy zbożowej.
- Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nakazał weryfikację wszystkich orzeczeń o niezdolności do służby, wydanych od początku rosyjskiej agresji 24 lutego 2022 r. Kijów zastanawia się nad ściganiem mężczyzn, którzy dzięki łapówkom unikają służby w armii.
- Brytyjski generał Richard Barrons uważa, że obecna kontrofensywa Ukrainy nie jest w stanie wyzwolić terenów zajętych przez Rosjan. Jego zdaniem wojna potrwa jeszcze kilka lat. Pojawiają się również opinie nieco bardziej optymistyczne. Analitycy wojenni na łamach "The New York Times" dowodzą, że Rosjanie tracą siły.