Pomagał rodzicom ofiar - spędzi trzy lata w więzieniu

Na trzy lata więzienia skazał chiński sąd Huanga Qi, działacza pomagającego rodzicom, którzy stracili dzieci podczas ubiegłorocznego trzęsienia ziemi w Syczuanie. O wyroku poinformowała żona skazanego.

Obraz
Źródło zdjęć: © AP

Huang Qi oskarżony był o "nielegalne wejście w posiadanie tajemnic państwowych". Jest to zarzut często stawiany w sprawach związanych z korupcją, obroną praw człowieka lub krytykowaniem polityki Komunistycznej Partii Chin.

Działacz został zatrzymany w czerwcu zeszłego roku po tym, jak opublikował w internecie artykuły krytykujące reakcję władz na trzęsienie ziemi w Syczuanie w maju. Huan Qi mówił też zagranicznym mediom o skargach rodziców dzieci, które zginęły w trzęsieniu. Domagali się oni pociągnięcia do odpowiedzialności osób winnych fatalnej jakości tysięcy budynków szkolnych, w których gruzach zginęły ich dzieci.

Huang Qi, założyciel Ośrodka Praw Człowieka Tianwang, prowadził stronę internetową krytykującą władze za ograniczanie praw człowieka. Został uwięziony w 2003 roku i zwolniony w 2005.

W trzęsieniu ziemi w Syczuanie poniosło śmierć lub zaginęło blisko 90 tys. osób. Według danych oficjalnych ofiarami było 5335 dzieci.

Wybrane dla Ciebie
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]