Polski żołnierz uciekł na Białoruś. Wydano list gończy
Prokuratura wydała list gończy za Emilem Cz. - żołnierzem, który w połowie grudnia opuścił służbę przy granicy i uciekł na stronę białoruską. Na razie może być jednak schwytany tylko na terenie Polski.
List gończy wydała prokuratura z Białegostoku. Były żołnierz 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej będzie mógł zostać schwytany przez policję lub żandarmerię, jeżeli dojdzie do zatrzymania na terenie Polski. Na razie nie ma jeszcze decyzji o międzynarodowym liście gończym.
Jak podaje RMF FM, według prokuratury Emil Cz. powinien odpowiadać za dezercję. Grozi za nią kara 10 lat więzienia. Śledczy badają również, czy dezerter współpracował z obcym wywiadem przeciwko Polsce.
Wywiady w reżimowych mediach
Emil Cz. zaginął 16 grudnia, o czym jako pierwsze poinformowało RMF FM. Żołnierz sprawiał problemy w swojej jednostce. W połowie grudnia zniknął z posterunku, pozostawiając broń. Według białoruskich władz, stara się tam o azyl.
Były polski żołnierz udziela obecnie wywiadów białoruskim reżimowym mediom. Propagandzie Alaksandra Łukaszenki opowiada o zabójstwach wobec migrantów, których mieli dopuszczać się polscy żołnierze.
Zobacz także: "Wracają metody z czasów komunistycznych". Były prezydent o Pegasusie
Już po ucieczce Emila Cz. media informowały o jego problemach z prawem. Mężczyzna prowadził samochód pod wpływem alkoholu i narkotyków, a także był sprawcą przemocy domowej wobec własnej matki.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak w komunikacie po jego ucieczce napisał, że nigdy nie powinien zostać dopuszczony do służby na granicy. Przełożeni Emila Cz. zostali zdymisjonowani.
Źródło: RMF FM