Polska i Litwa uchronią UE przed epidemią ze wschodu
Polska razem z Litwą planuje szereg działań, które mają powstrzymać napływ osób zakaźnie chorych.
09.10.2018 16:44
Polska i Litwa zjednoczą siły
Polska raz z Litwą stworzy katalog działań oraz szereg niezbędnych inwestycji, które mają powstrzymać napływ osób zakaźnie chorych. Trzeba zaznaczyć, że w Unii Europejskiej nie ma obecnie jednolitych zasad postępowania z zakresie profilaktyki chorób zakaźnych, a rośnie groźba powrotu tych, które zdają się bezpowrotnie wyeliminowane. Istnieją dwa powody obecnego stanu rzeczy. Pierwszym z nich są ruchy antyszczepionkowe, a drugim migracje.
Napływ ludzi ze wschodu
Nie da się ukryć, że za pracą do krajów UE przyjeżdża coraz więcej osób ze Wschodu, w tym krajów, do których wróciły odra oraz gruźlica. Komisja Europejska stwierdziła, iż w zaistniałem sytuacji należy zwiększyć ochronę, co praktyce oznacza wypracowanie bardziej restrykcyjnych zasad przekraczania przez przybyszów zewnętrznych granic. Niezwykle istotne są również wspólne standardy dla wszystkich państw UE.
Dlaczego Polska i Litwa?
Trzeba podkreślić, że nasze kraje stanowią swoistą granicę UE dla obywateli ze Wschodu. Wiadomo, że pierwszy etap prac będzie polegał na przeglądzie przejść lądowych (pieszych i kolejowych) z naciskiem na zabezpieczenia przed chorobami zakaźnymi. W dalszej kolejności Państwowy Zakład Higieny we współpracy z GIS i litewskimi partnerami wypracują kryteria, które z czasem zostaną wprowadzenie na terenie całej Europy.
Opinia ekspertów
Zdaniem specjalistów w całej Unii Europejskiej rośnie grupa nieszczepionych dzieci. Właśnie dlatego UE musi przygotować się na nagły wybuch epidemii przy pojawieniu się ogniska. Przypominamy, że tylko latem w zaledwie kilku zakładach pracy pojawiły się już ogniska odry spowodowane przyjazdem pracowników z Ukrainy. W ciągu trzech dni trzeba było szczepić koło 900 osób, żeby zapobiec rozprzestrzenianiu się choroby. Mimo wszystko nie udało się uniknąć przypadków zachorownia.
Ukraina – trudna sytuacja
Przypominamy że w Ukrainie sytuacja jest niebezpieczna. Z wysoką zachorowalnością na odrę władze walczą już od sierpnia 2017 roku, co ma miejsce głównie w położonym niedaleko granicy z Polską obwodem iwanofrankiwskim i zakarpackim). Rozpoczęcie prac nad jednolitymi zasadami ochrony nie dowodzi , że granice są niestrzeżone. Każdy kraj posiada jednak swoje konkretne zasady postępowania. W Polsce istnieje artykuł 28 ustawy o cudzoziemcach, który jednoznacznie wskazuje, kiedy można odmówić obcokrajowcowi przekroczenia granicy naszego kraju. Taka sytuacja ma miejsce w sytuacji, gdy jego wjazd lub pobyt na terenie Polski może stanowić zagrożenie dla zdrowia publicznego.