Trwa ładowanie...
d2s0rbr
Jagoda Grandecka: "Talibowie chodzili i bili ludzi". Kulisy ewakuacji z Kabulu

Jagoda Grandecka: "Talibowie chodzili i bili ludzi". Kulisy ewakuacji z Kabulu

Jagoda Grondecka została ewakuowana z Afganistanu. Dziennikarka przez ostatnie tygodnie relacjonowała wydarzenia z kraju, który został przejęty przez talibów. Grondecka w wywiadzie dla Wirtualnej Polski przekazała, jak wyglądała ostatnia doba w Afganistanie. - Ja czułam się winna, że nie daje znać, ale sytuacja była tak krytyczna, że absolutnie nie było czasu na dodawanie wpisów (w mediach społecznościowych - przyp. red.) - przekazała rozmówczyni Mateusza Ratajczaka. Jagoda Grondecka powiedziała, że pierwszy raz na lotnisko w Kabulu dotarła w środę. - Zebraliśmy grupę ludzi na pierwszy lot z Polski i pojechaliśmy na lotnisko. Byliśmy tam pod wieczór. Spędziliśmy noc w oczekiwaniu na otwarcie bramy - przekazała reporterka i dodała, że na lotnisku jest krytyczna sytuacja, która się ciągle pogarsza. Grondecka poinformowała, że na lotnisku było wiele osób, które chciały się dostać do Europy. Talibowie, aby utrzymać tam porządek, zachowywali się wobec nich bardzo brutalnie. - Chodzili i bili ludzi kolbami karabinów i biczami - wskazała i dodała, że na lotnisku było słychać też strzały. Aby uspokoić tłum, bojownicy używali gazu łzawiącego. Dziennikarka poinformowała, że nieoficjalnie dowiedziała się, że w środę lub w czwartek 7 osób zostało stratowanych.

d2s0rbr
d2s0rbr
Więcej tematów