"Nie możemy być naiwni". Szef Kancelarii Prezydenta komentuje słowa o wojnie
Po Radzie Bezpieczeństwa Narodowego wicepremier Gawkowski powiedział w programie "Tłit", że "ma w głowie przekonanie, że wojna przyjdzie". Dodał, że nie jest przekonany, czy w 2027 roku, "oby nie wcześniej". - Żyjemy w czasach szalenie niebezpiecznych. Ja oczywiście nie mogę powiedzieć, jakie informacje, dane i analizy były przekazywane podczas Rady Bezpieczeństwa Narodowego z uwagi na jej charakter zastrzeżony. Natomiast można odwołać się także do stanowiska, chociażby jednego z najważniejszych generałów amerykańskich, który przewiduje ten konflikt zbrojny Rosja-NATO - komentował te słowa w programie Wirtualnej Polski Zbigniew Bogucki, szef Kancelarii Prezydenta RP.
Przytoczył też słowa generała Kukuły, który kilka miesięcy temu mówił, że prawdopodobnie jesteśmy tym pokoleniem, które będzie musiało się zmierzyć w sposób zbrojny. - Oczywiście może do tego nie dojść. Pytanie, jak będziemy reagować, czy my nie damy się rozgrywać - dodaje.
- Manewry Zapad, które są prowadzone, mają charakter napastliwy, a nie charakter defensywny czy obronny. (...) Te ćwiczenia były prowadzone również przed atakiem na Ukrainę, więc my nie możemy być naiwni - podkreśla.
- Albo to zrozumiemy i będziemy się po prostu naprawdę gigantycznie i bardzo szybko zbroić. Nie tylko tu w Polsce, ale także w pozostałych krajach Sojuszu. Albo będziemy mieli bardzo duży problem - stwierdził Bogucki.