Polityka miłości 2.0. Strategia PiS na rok wyborczy: szlifowanie kantów i walka o klasę średnią

Prawo i Sprawiedliwość w roku wyborczym chce przytulić do siebie wyborców tak bardzo, że może ich niechcący udusić. Liderzy Zjednoczonej Prawicy na ostatniej przed Świętami konwencji zaprezentowali "tuskową" politykę miłości w wersji 2.0.

Mateusz Morawiecki na konwencji Zjednoczonej Prawicy w Szeligach
Źródło zdjęć: © PAP | Bartłomiej Zborowski
Michał Wróblewski

Wyciszanie emocji, gaszenie sporów, odsunięcie radykalizmów i wysyp "pozytywnych" propozycji. Tak – jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce – miał wyglądać ostatni przedświąteczny weekend w wykonaniu obozu "dobrej zmiany". I tak też wyglądał.

Na dużej i efektownej konwencji Zjednoczonej Prawicy jej liderzy zaprezentowali nową wersję "polityki miłości". W rolę amorów ślących strzały mające zaczarować wyborców wcielili się: premier Mateusz Morawiecki oraz wicepremierzy – Jarosław Gowin i Beata Szydło.

Szef rządu – przy wsparciu ministra nauki – przedstawił strategię wyborczą PiS na 2019 rok. Składa się ona – jak wskazał premier – z trzech filarów: Europa, wyższe płace i modernizacja Polski. Cel: zdobycie poparcia tzw. klasy średniej. Bez niej – jak miał odwagę zresztą przyznać sam wicepremier Gowin – PiS kolejnych wyborów parlamentarnych po prostu nie wygra.

Ku Zachodowi

– To program dla Polaków ambitnych, którzy aspirują do europejskości rozumianej tak, jak my to definiujemy – mówił o strategii trzech filarów Mateusz Morawiecki.

– Wyższe wynagrodzenia, infrastruktura na podobnym poziomie, jak w zachodniej części Unii Europejskiej i możliwości rozwojowe, przede wszystkim dla maksymalnie możliwej, jak największej grupy Polaków, na takim samym poziomie jak wielka, szeroko rozbudowana klasa średnia w Europie zachodniej. To jest właśnie nasz program. Program, który przedstawimy w styczniu-lutym całemu narodowi – zapowiedział szef rządu.

I w tych słowach zawiera się clue strategii, jaką PiS ma zamiar realizować w kluczowym dla przyszłości nie tylko sceny politycznej, ale polskiego państwa w ogóle, roku 2019.

Stabilizacja i dostatek

Publicysta Wirtualnej Polski Marcin Makowski zauważył na Twitterze: "Ten kierunek - wizja stabilnej i dostatniej przyszłości, z perspektywy sztabowców, powinien być kontynuowany. W tej chwili wzmacnia go Beata Szydło, uzupełniając o wątek wolności i bezpieczeństwa".

Beata Szydło
© pis | pis

Była premier apelowała na konwencji, podkreślając proeuropejski przekaz: – Zobacz, Europo, jak można pięknie żyć, jak wspaniale się rozwijać. Chcemy, Europo, żebyś te dobre wzorce czerpała od nas, jak my czerpiemy od ciebie. Polska była, jest i będzie w Europie.

A Jarosław Gowin zwracał się do wyborców centrum: – Bez poparcia klasy średniej można wygrywać wybory, pokazaliśmy to w 2015 r. Ale w klasie średniej, w mieszkańcach dużych i średnich miast, skupiony jest ogromny kapitał: intelektualny, przedsiębiorczości, społeczny. I chcemy Polskę wraz z mieszkańcami dużych i średnich miast rozwijać.

Figa dla prawicy

Trzeba przyznać, że Zjednoczona Prawica obrała niezwykle trudny – ale dziś wydaje się, że jedyny właściwy – kierunek i postawiła sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Wystarczy spojrzeć na wyniki wyborów samorządowych – kandydaci PiS na prezydentów miast ponieśli w nich sromotną klęskę. Wyborcy dużych i średnich ośrodków – przedstawiciele owej mitycznej klasy średniej – pokazali prawicy figę.

Czy uwierzą teraz w pięknie brzmiące opowieści o proeuropejskim kursie i umiarkowaniu najbardziej chyba radykalnego ze wszystkich rządzących w III RP obozu władzy?

Na dziś – wątpliwe.

Trafienie w czuły punkt Platformy

Przeszkodzić w tym może człowiek, bez którego – o, paradoksie – sukcesu wyborczego Zjednoczonej Prawicy dziś wyobrazić sobie nie sposób.

Jarosław Kaczyński jako jedyny właściwie zaprezentował konfrontacyjny politycznie przekaz na konwencji ZP. Atakował opozycję, twierdząc, że – tu powiało enigmą – "toleruje zło w wielkiej skali".

Słusznie zaś skądinąd przypomniał ostatnie, skandaliczne decyzje władz Warszawy w związku z sytuacją wokół tzw. bonifikaty, które absolutnie – i tu zgadzają się właściwie wszyscy komentatorzy od prawa do lewa – podważają wiarygodność Platformy Obywatelskiej jako partii – no właśnie – rzekomo proobywatelskiej.

Ale znów: wiarygodność PO ocenia partia, która wypięła się na frankowiczów, złamała obietnice dotyczące kwoty wolnej etc. Jaki dziś PiS ma sposób, żeby wyborcy o tym zapomnieli? No właśnie.

Jarosław Kaczyński
© PAP | Bartłomiej Zborowski

Przygotowywanie lidera

Kaczyński na konwencji właściwie jasno dał do zrozumienia, że podjął już decyzje, z których wycofać się już nie zamierza.

Ostatnie w 2018 r. duże wydarzenie polityczne pokazało dobitnie, że kwestia przywództwa w PiS – w przyszłości bliższej lub dalszej – jest w zasadzie rozstrzygnięta.

Prezes niemal całkowicie oddaje pole swojemu pomazańcowi. Mateusz Morawiecki jest najważniejszą polityczną inwestycją Jarosława Kaczyńskiego. I szansą na utrzymanie władzy przez prawicę jeszcze przez długie lata.

Kluczowe w tym jest jedno: generacyjna zmiana musi odbyć się na warunkach Jarosława Kaczyńskiego. A żeby nie dotyczyła ona jedynie partii, Mateusz Morawiecki musi przekonać do siebie znacznie większą część Polaków, niż tę, która popiera PiS już dzisiaj. Zatrzymanie tzw. "twardego" elektoratu (okropne słowo) do wyborczego zwycięstwa bowiem nie wystarczy.

Liderzy Zjednoczonej Prawicy – wydaje się – w końcu to pojęli. Jeśli znajdą w sobie pokorę i klucz do serc nowych wyborców – jakkolwiek banalnie to brzmi – to mają dużą szansę utrzymać władzę w kolejnych wyborach.

Michał Wróblewski dla WP Opinie

PiS
© pis | pis

Wybrane dla Ciebie

Hamas rozważa plan Trumpa. Są pierwsze głosy
Hamas rozważa plan Trumpa. Są pierwsze głosy
Europejscy przywódcy chwalą Trumpa. "Hamas powinien się zgodzić"
Europejscy przywódcy chwalą Trumpa. "Hamas powinien się zgodzić"
"To może być szokujące". Merz zabrał głos ws. Rosji
"To może być szokujące". Merz zabrał głos ws. Rosji
Ziobro przed komisją śledczą. Zdawkowy komentarz Tuska
Ziobro przed komisją śledczą. Zdawkowy komentarz Tuska
Rosja nie chce "zapobiegać torturom". Putin zatwierdził nowe prawo
Rosja nie chce "zapobiegać torturom". Putin zatwierdził nowe prawo
Wyniki Lotto 29.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 29.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Estoński ekspert: Polska już jest militarną potęgą Europy
Estoński ekspert: Polska już jest militarną potęgą Europy
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Netanjahu po spotkaniu z Trumpem. Mówi o "punkcie zwrotnym"
Trump po spotkaniu z Netanjahu. "Jesteśmy blisko zawarcia pokoju"
Trump po spotkaniu z Netanjahu. "Jesteśmy blisko zawarcia pokoju"
Brejza żąda konfrontacji z Ziobrą: "Stańmy na ubitym polu"
Brejza żąda konfrontacji z Ziobrą: "Stańmy na ubitym polu"
Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, jest wzrost dla partii Brauna
Najnowszy sondaż. PiS wyprzedza KO, jest wzrost dla partii Brauna
Rosja zarzuca Niemcom militaryzm. "Jak za Hitlera"
Rosja zarzuca Niemcom militaryzm. "Jak za Hitlera"