Policja siłą usunęła manifestujących sprzed KRS. "Macie trzy minuty"
Rektor SGGW wydał zgodę na wejście policji do siedziby KRS. Protestujący z Obywateli RP i dziennikarze zostali poproszeni o opuszczenie budynku. Manifestujący zignorowali polecenie policji i zostali wyniesieni przez funkcjonariuszy.
Od rana Obywatele RP blokują wejście do siedziby KRS i doprowadzili do przeniesienia obrad na nieznany jeszcze termin. Do budynku nie wpuszczono m.in. posłanki PiS Krystyny Pawłowicz i sędziego KRS Jędrzeja Kondka.
Rzecznik SGGW Krzysztof Szwejk poinformował, że rektor uczelni wyraził zgodę, aby na teren kampusu weszła policja. Kierownik administracyjny SGGW zaapelował do protestujących Obywateli RP o opuszczenie budynku, w przeciwnym razie zainterweniować miały służby porządkowe.
Po kilkunastu minutach policja pojawiła się w siedzibie KRS i wezwała Obywateli RP, aby skończyli swój protest. - Macie trzy minuty - poinformował jeden z funkcjonariuszy. Polecenie zostało jednak zignorowane i jedna z osób prowokacyjnie zaczęła odliczać okres, który został im postawiony na opuszczenie budynku. Po upływie czasu policjanci użyli siły i wynieśli niektórych protestujących.
Kilku Obywateli RP przez chwilę przebywało w miejscu obrad nowej Krajowej Rady Sądownictwa i mimo poleceń policji, nie miało zamiaru dobrowolnie opuszczać budynku. Ostatecznie zostali wyprowadzeni siłą przez funkcjanariuszy. Razem z nimi SGGW dobrowolnie opuścili dziennikarze. Niektóre osoby próbowały wrócić bocznymi drzwiami, ale nie udało im się dostać pod główną salę obrad. Manifestujący zostaną oskarżeni o naruszenie miru domowego.
Tomasz Rzymkowski z Kukiz'15, który jest jednocześnie członkiem Krajowej Rady Sądownictwa poinformował, że posiedzenie KRS ma się niebawem rozpocząć. Obrady wznowiono o 13.30. Dziennikarze mogą wejść do środka i relacjonować opóźnione posiedzenie. Z kolei rzecznik KRS Maciej Mitera poinformował, że od wtorku dziennikarze i ekipy telewizyjne będą mogły wejść do siedziby KRS tylko po otrzymaniu akredytacji, tak aby "nie pojawił się nikt nieuprawniony".
Posiedzenie KRS ma miejsce w budynku Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, bo jako jedyny konstytucyjny organ państwa jest "bezdomny". Mitera na konferencji prasowej poinformował, że poniedziałkowe wydarzenia mogą być przyczyną do powstania nowej siedziby. - Postulowałem i rozmawiałem o tym z innymi członkami KRS. To niepoważne, abyśmy korzystali z czyjegoś budynku. Zasługujemy na własny obiekt - powiedział.
Zobacz również: Oświadczenie Andrzeja Dudy ws. ordynacji do PE
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl