"Nie są fachowcami". Ten sondaż daje do myślenia, miażdżąca ocena
Po wygranej Prawa i Sprawiedliwości w wyborach 2015 r. do spółek z bezpośrednim udziałem państwa trafiło wielu "ludzi dobrej zmiany". Zapytaliśmy Polaków, kto ich zdaniem zasiada w spółkach Skarbu Państwa: osoby z kompetencjami czy dobierani z klucza politycznego? Ocena jest miażdżąca.
Do wyboru były trzy warianty odpowiedzi: osoby, które są głównie wykwalifikowanymi fachowcami i nie są dobierane według klucza politycznego, fachowcami, ale dobieranymi według klucza politycznego oraz nie są wykwalifikowanymi fachowcami i są dobierane według klucza politycznego.
Jednoznaczna opinia Polaków
W ocenie 6,8 proc. badanych, w spółkach Skarbu Państwa zasiadają osoby, które są głównie wykwalifikowanymi fachowcami i nie są dobierane według klucza politycznego. 32,1 proc. jest zdania, że są to również osoby wykwalifikowane, ale dobierane według klucza politycznego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Premier ściemnia". Dostało się też Kaczyńskiemu
Ponad połowa badanych 52,1 proc. uważa, że osoby zarządzające państwowymi spółkami nie posiadają wymaganych kwalifikacji i są dobierane według klucza politycznego.
Klub Milionerów "Dobrej Zmiany"
W sierpniu 2022 roku dziennikarka Wirtualnej Polski Bianka Mikołajewska przeanalizowała raporty 19 spółek giełdowych z udziałem Skarbu Państwa. Wynik? 122 "ludzi dobrej zmiany" zarobiło w nich aż 267 mln zł. 66 osób zostało milionerami.
Jak wynikało z ustaleń WP, wśród osób z otoczenia Jarosława Kaczyńskiego, które mają najwyższe zarobki, znalazł się m.in. Wojciech Jasiński. Były prezes Orlenu, szef rady nadzorczej Orlenu, członek rady nadzorczej PKO BP, współzałożyciel Porozumienia Centrum w latach 2016-2021 zarobił 5 942 000 zł.
W Klubie Milionerów "Dobrej Zmiany", który opublikowała Wirtualna Polska, nie mogło zabraknąć prezesa PKN Orlen, Daniela Obajtka. Znalazł się na drugim miejscu najlepiej zarabiających ludzi Jarosława Kaczyńskiego w spółkach z udziałem Skarbu Państwa (5 803 000 zł)
Przypomnijmy: Obajtek to były radny (2002-06) i wójt Pcimia (2006-15). Powszechnie uznawany jest za polityczno-biznesową nadzieję Jarosława Kaczyńskiego. W polityce krajowej zaistniał przed wyborami parlamentarnymi w 2011 roku.
Zielarka i przyjaciółka Kaczyńskiego
W styczniu pojawiła się informacja, że minister aktywów państwowych w imieniu akcjonariusza Skarbu Państwa powołał Janinę Goss do rady nadzorczej PKN Orlen. Poinformowała o tym spółka w komunikacie.
Goss uchodzi w PiS za szarą eminencję i jedną z osób najbliższych Jarosławowi Kaczyńskiemu. Prócz kariery w zarządach spółek, jest ponoć zapaloną zielarką. To od niej Jarosław Kaczyński miał pożyczyć 200 tys. zł na opiekę i leczenie ciężko chorej matki.
Ile zarobi przyjaciółka Kaczyńskiego? Jak podaje "Fakt", ze sprawozdania finansowego spółki wynika, że roczne wynagrodzenie członka rady nadzorczej wynosi tam 136 tys. zł.
Warto zaznaczyć, że Goss również znalazła się w gronie osób z otoczenia prezesa PiS, które najwięcej zarobiły w spółkach z udziałem Skarbu Państwa. Jak wynika z ustaleń Bianki Mikołajewskiej z WP, Goss jako członkini rad nadzorczych PGE i BOŚ zarobiła 1 099 000 zł.
Z kolei w połowie stycznia informowaliśmy, że tylko w ciągu dwóch pierwszych tygodni 2023 roku menadżerowie związani z państwowymi spółkami wpompowali w partyjne konto PiS 325 tys. zł. Darczyńcy to osoby związane m.in. z Orlenem, Tauronem, PGE czy Pekao - donosił reporter WP Patryk Michalski.
Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski został przeprowadzony w dniach 20-22 stycznia 2023 roku metodą CAWI & CATI 50/50 na reprezentatywnej grupie tysiąca Polaków.
