Polacy rozczarowani? Wielu nie widzi zmian w służbie zdrowia
Prawie połowa badanych uważa, że sytuacja w systemie ochrony zdrowia po roku rządu Donalda Tuska nie uległa zmianie. Jednocześnie więcej osób dostrzega jej pogorszenie niż poprawę - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.
W badaniu respondenci zostali zapytani, "czy sytuacja w systemie ochrony zdrowia po roku rządów Donalda Tuska zmierza w dobrą stronę".
O tym, że zmierza w stronę "zdecydowanie lepszą, niż wcześniej" przekonanych jest ogółem jedynie 7,1 proc. pytanych (wśród wyborców koalicji rządzącej - 15 proc., opozycji - 0 proc., pozostali wyborcy - 0 proc.).
Z kolei zdaniem 11,1 proc. uczestników sytuacja w służbie zdrowia zmierza w "raczej lepszą" stronę niż wcześniej (wyborcy koalicji rządzącej - 13 proc., wyborcy opozycji 0 proc., pozostali wyborcy - 0 proc.).
Oznacza to, że łącznie niespełna co piąty Polak (18,2 proc.) dostrzega pozytywną zmianę w systemie ochrony zdrowia na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Trzaskowski zaczął skręcać w prawo? "Ściga się nie tylko z PiS-em"
Co robi minister Leszczyna? Polacy nie widzą zmian w służbie zdrowia
Najwięcej - bo aż 44,8 proc. pytanych - uważa, że po roku rządu Donalda Tuska w służbie zdrowia "jest tak samo jak wcześniej" (wyborcy koalicji rządzącej - 45 proc., opozycji 43 proc., pozostali wyborcy - 47 proc.).
O tym, że sytuacja zmierza w złym kierunku przekonanych jest łącznie 29,7 proc. pytanych, z czego 12,6 proc., uważa, że "w raczej gorszą" (wyborcy koalicji rządzącej – 8 proc., wyborcy opozycji - 24 proc., pozostali wyborcy - 1 proc.), a 17,1 proc., że w "zdecydowanie gorszą" (wyborcy koalicji rządzącej - 9 proc., wyborcy opozycji - 33 proc., pozostali wyborcy - 6 proc.
Odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć udzieliło ogółem 7,3 proc. pytanych (wyborcy koalicji rządzącej - 10 proc., opozycji - 0 proc., pozostali wyborcy - 17 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone w dniach 20-22 grudnia 2024 roku metodą CATI & CAWI na reprezentatywnej próbie 1000 osób.
Przeczytaj też:
WP Wiadomości