"Powiem brutalnie". Synoptyk wprost o tym, co czeka nas w Wielkanoc
W piątek w części regionów Polski nadal możliwe są burze - mówił w programie "Newsroom" WP synoptyk Mateusz Barczyk z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Temperatury będą nadal kilkunastostopniowe. W sobotę może być chłodniej w północnej części kraju. - W niedzielę zaczniemy odczuwać różnicę. Pojawi się wiatr i najbliższe dni mogą być bliższe percepcji zimowej. Temperatura spadnie. Będzie na tyle chłodno, że jeżeli w poniedziałek pojawią się opady, to będą to głównie opady śniegu - zapowiedział ekspert z IMGW. A jakie prognozy synoptycy mają na Wielkanoc? - Wygląda na to, że w święta będzie pogoda chłodna, z opadami głównie deszczu, ale zimnego. Będzie odczuwalny wiatr. Na tę chwilę prognozy na weekend świąteczny nie są zbyt łaskawe. Powiem brutalnie - potem może być tylko lepiej. Jednak ujemnych temperatur bym się nie spodziewał, chyba że nocą. W weekend świąteczny można spodziewać się oblodzeń - dodał synoptyk.