Mentzen ocenił rozmowę z Trzaskowskim. Zabrał głos po wyjściu ze studia
Rafał Trzaskowski i Sławomir Mentzen podsumowali sobotnią rozmowę w studiu byłego kandydata Konfederacji na prezydenta. - Trzaskowski nie przekonał moich wyborców. Ewidentnie to jednak nie było jego celem - stwierdził po spotkaniu Mentzen.
W sobotę odbyła się rozmowa Sławomira Mentzena z Rafałem Trzaskowski. Kanał polityka Konfederacji przyciągnął po raz kolejny ogromną oglądalność. Rozmowę oglądało ponad 600 tys. osób. Spotkanie z Karolem Nawrockim również cieszyło się dużą popularnością.
"Nie przekonał moich wyborców"
Po sobotniej rozmowie z Toruniu głos zabrali zarówno Mentzen, jak i Trzaskowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nawrocki zdobył tu ponad 50 proc. głosów. "Może zrobić porządek"
- Uważam, że była to ciekawa rozmowa. Dobrze byłoby, żeby telewizje zaczęły puszczać tego rodzaju rozmowy. Widać, że jest zapotrzebowanie na takie dłuższe formy. Z sondy w internecie wynikało, że Trzaskowski nie przekonał moich wyborców. Ewidentnie to jednak nie było jego celem, chciał zmobilizować lewą stronę - ocenił Mentzen.
Zapytany przez PAP, czy poprze przed II turą wyborów Trzaskowskiego bądź Nawrockiego, lider Konfederacji odpowiedział, że będzie się wypowiadał na ten temat w przyszłym tygodniu.
Przeczytaj także: Emocje nie tylko podczas rozmowy. Internet huczy ws. Trzaskowskiego
Trzaskowski o różnicach
Jako drugi ze studia, gdzie odbywała się rozmowa, wyszedł Trzaskowski. Kandydat KO powiedział, że w wielu sprawach bronił swojego zdania, bo są rzeczy, w których z liderem Konfederacji się nie zgadza.
- Są takie rzeczy, o których jesteśmy w stanie poprowadzić normalny dialog i rzeczy, w których jesteśmy w stanie się zgodzić. O to chodziło, o merytoryczną dyskusję - podkreślił Trzaskowski.
Przeczytaj także: Pojedynek na marsze. Mamy przecieki z obu sztabów
Przygotowania do drugiej tury wyborów prezydenckich
Dodał, że nie miał wcześniej nigdy okazji do takiej wymiany poglądów z Mentzenem. - Jeżeli przekonałem 1/3 wyborców Mentzena, jeszcze mam cały tydzień, aby przekonywać wszystkich innych nieprzekonanych. To jest to, co będę robił. Udowodniliśmy, że jesteśmy otwarci na rozmowy z każdym - wskazał Trzaskowski.
Z ankiety na kanale Mentzena płynął wniosek, że 32 proc. widzów Trzaskowski do siebie przekonał. W głosowaniu wzięło udział 209 tys. osób.
- Niczego poza książką nie podpisałem. Uważam, że jak składam jakieś deklaracje to wystarczy. Nie jest Karolem Nawrockim, aby przyjść gdzieś tylko po to, aby podpisać jakiś papier - podsumował kandydat KO na prezydenta.
Zapytany przez PAP, czy weźmie udział w kolejnej debacie z Karolem Nawrockim, którą w Końskich zorganizuje Telewizja Republika, odpowiedział, że "właśnie wczoraj debatował z Karolem Nawrockim".