Podkarpacie: matka oskarżona o zadźganie nożem 2-letniego syna. Zadała mu osiem ciosów

Tragiczna historia ze Śliwnicy na Podkarpaciu znajdzie swój finał w sądzie. Prokuratura Okręgowa w Przemyślu skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 36-letniej kobiecie. Zdaniem śledczych zadźgała nożem swojego 2-letniego syna, a następnie wznieciła pożar domu.

Do sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 36-latce, która zdaniem śledczych zadźgała nożem syna
Źródło zdjęć: © Policja.pl
Violetta Baran

- Akt oskarżenia w tej sprawie został w piątek skierowany do przemyskiego sądu - poinformowała PAP zastępca prokuratora okręgowego w Przemyślu prokurator Beata Starzecka.

Ze względu na dobro rodziny dziecka oraz delikatność sprawy prokuratura nie udziela szczegółowych informacji dotyczących przedstawionych kobiecie zarzutów. Wiadomo jedynie, że została oskarżona o zabójstwo z motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Kobiecie grozi więc co najmniej 12 lat więzienia - informuje radiozet.pl.

Do tragedii doszło w lutym ubiegłego roku. Strażacy zostali wówczas wezwani do pożaru domu w Śliwnicy na Podkarpaciu. Wynieśli z niego ranną kobietę i 2-letniego chłopca.

W szpitalu okazało się, że oboje mają rany zadane nożem. Niestety, mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Zobacz także: Skatowany 3,5-latek w Grudziądzu. Dożywocie dla matki i konkubenta?

W trakcie śledztwa udało się ustalić, że kobieta - 36-letnia obecnie Andrea Cristina P., mieszkająca od kilku lat w Polsce obywatelka Brazylii - zadała 2-letniemu synkowi Wiktorowi osiem ciosów nożem w klatkę piersiową. Na podstawie kształtu i usytuowania ran ustalono, że dziecko prawdopodobnie siedziało na kolanach matki, gdy ta zadawała mu ciosy.

Kto zranil kobietę? Z ustaleń śledczych wynika, że zrobiła to sama. Prawdopodobnie to również ona wznieciła pożar domu.

Biegli - dwóch psychiatrów i psycholog - po wstępnych badaniach Andrei Cristiny P. złożył wniosek o dodatkową obserwację psychiatryczną w warunkach zamkniętych. Sąd wyraził na nią zgodę.

Eksperci uznali po trwającej cztery tygodnie obserwacji, że kobieta jest poczytalna i może odpowiadać przed sądem za swoje czyny.

Źródło: radiozet.pl

Wybrane dla Ciebie
Rosyjska narracja. Polska wygasza ją w 12 godzin
Rosyjska narracja. Polska wygasza ją w 12 godzin
2-latek w jednym pokoju z agresywnym psem. Tragiczny finał
2-latek w jednym pokoju z agresywnym psem. Tragiczny finał
Kłótnia w TVN24 o ambasadorów. "Zaczyna mnie pan bawić"
Kłótnia w TVN24 o ambasadorów. "Zaczyna mnie pan bawić"
Niemiecka prasa o strategii USA: pozew rozwodowy z Europą
Niemiecka prasa o strategii USA: pozew rozwodowy z Europą
Tragedia na Teneryfie. Potężna fala porwała turystów
Tragedia na Teneryfie. Potężna fala porwała turystów
Podróżowali ze sprzętem hakerskim. Trafili do aresztu
Podróżowali ze sprzętem hakerskim. Trafili do aresztu
Nowa strategia bezpieczeństwa USA. Na Kremlu się cieszą
Nowa strategia bezpieczeństwa USA. Na Kremlu się cieszą
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Michał Gramatyka
Poranek Wirtualnej Polski. Gościem programu jest Michał Gramatyka
Długi Polaków. Prawie 2 mln zalega ze spłatami
Długi Polaków. Prawie 2 mln zalega ze spłatami
Referendum w Cieszynie nieważne. Frekwencja nie osiągnęła progu
Referendum w Cieszynie nieważne. Frekwencja nie osiągnęła progu
Sytuacja w szpitalach. Polacy surowo ocenili
Sytuacja w szpitalach. Polacy surowo ocenili
Śmierć 17-latka w parku rowerowym. Są wyniki sekcji zwłok
Śmierć 17-latka w parku rowerowym. Są wyniki sekcji zwłok