Rosyjska narracja. Polska wygasza ją w 12 godzin
- Polska wygasza narrację rosyjskie w ciągu 12 godzin - poinformował Krzysztof Gawkowski. Minister cyfryzacji dodał, że innym krajom europejskim zajmuje to 72 godziny. - Chociaż w Europie doceniają, że to jest bardzo szybko, to oni w ogóle nie widzą w tym potencjale zagrożeń i to jest dzisiaj problem - mówił.
- Polska jest na cyfrowej wojnie z Rosją - mówił w Polsat News wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Podkreślił, że strategicznymi obszary, które są pod ciągłym zagrożeniem to energetyka, woda i kanalizacja, obszary finansów i administracji.
- Widzę obszary rosnącego poczucia wpływu Rosji na Polskę przez dezinformacje. Więcej fałszywych treści z rosyjskich kont, z botów, które starają się reagować w sytuacjach trudnych - na przykład atak dronów albo sprawy dotyczące ataków sabotażowych. Wtedy rosyjska dezinformacja robi skoki i to państwa europejskie mają przygotowywać się na to, a nie przymykać oczy - mówił Gawkowski.
Sufit w jej sypialni to perełka. "Stwierdziłam, że chcę tak się budzić"
- Mówiłem ostatnio, do przywódców europejskich, na różnych spotkaniach, że Polska wygasza narrację rosyjskie w ciągu 12 godzin. To oni mówią: "ale to jak to wy robicie, bo u nas 72 godziny to jest taki standard, trzy dni". Jeżeli ja w Polsce czuję, że to jest za długo 12 godzin, chociaż w Europie doceniają, że to jest bardzo szybko, to oni w ogóle nie widzą w tym potencjale zagrożeń i to jest dzisiaj problem - mówił.
Dziennikarz dopytywał, jak się nam to udaje zrobić. - Robimy to w skondensowany sposób. Po pierwsze muszą być spójne komunikaty. Akurat w sprawie bezpieczeństwa z Pałacem Prezydenckim udaje się często osiągnąć kompromis i nie ma podziału. To bardzo pomaga. Po drugie, ujawniamy rosyjskie narracje. Pokazaliśmy, że warto pokazywać, co Rosja chce w Polsce osiągnąć. Inne kraje tego nie robią, bo nie chcą zaostrzać polityki - odparł.
Polska jednym z najlepiej zabezpieczonych państw świata
Wicepremier i minister cyfryzacji na początku listopada zapewnia, że Polska należy do pięciu najlepiej zabezpieczonych krajów świata pod względem cyberbezpieczeństwa. - Mamy znakomitych ludzi, świetną współpracę z NSA i amerykańskim rządem. Polskie wojska obrony cyberprzestrzeni są oceniane najlepiej na świecie - mówił w rozmowie z RMF24.
Zwracał jednak uwagę na fakt, że za cyberbezpieczeństwo odpowiada nie tylko państwo, ale także jego obywatele. - Zmiana haseł, logowanie dwuskładnikowe, używanie generatorów haseł - to absolutne minimum - przypomniał gość Radia RMF24.