Podał się do dymisji za Polski Ład. Dostanie wysoką odprawę

"Super Express" wyliczył, że zgodnie z przepisami ministrowi Kościński otrzyma równowartość trzymiesięcznego wynagrodzenia, czyli 53 tys. zł. Oczywiście, o ile w tym czasie nie znajdzie lepiej płatnej posady. Jeśli zaś zatrudni się w firmie, która będzie mu płacić mniej niż 17 700 zł miesięcznie, Kościński otrzymywać będzie wyrównanie do tej kwoty - przez trzy miesiące.

- Odchodząc, Kościński powiedział, że bierze na siebie odpowiedzialność za katastrofę Polskiego Ładu, za kłopoty emerytów, nauczycieli, funkcjonariuszy, którzy otrzymali mniejsze wypłaty - powiedział "SE" Cezary Grabarczyk z PO. - Teraz można tylko apelować, aby, sam biorąc serio to oświadczenie o odpowiedzialności, przekazał tę odprawę na przykład na organizację pożytku publicznego - dodał.

Jak przypomina "SE", minister należy do ludzi majętnych - ma on na koncie ponad 660 tys. zł, 387 tys. funtów brytyjskich oraz 102 euro.

Kościński ma też sporo pieniędzy ulokowanych w akcjach, obligacjach i funduszach indeksowych ETF. Łącznie ok. 4,2 mln zł.

Jak wyliczył "SE" środki pieniężne i akcje Kościńskiego w październiku ub. r. łącznie warte były ok. 7 milionów złotych.

Minister ma także trzy nieruchomości. Dom o powierzchni 356 mkw na dużej działce oraz dwa mieszkania: o pow. 70 i 104 mkw.

Źródło: "Super Express"