Trwa ładowanie...
d2q0rfl
Po wojnie nie byli ścigani. Dziennikarze ujawniają nieznane historie zbrodniarzy

Po wojnie nie byli ścigani. Dziennikarze ujawniają nieznane historie zbrodniarzy

Książka "Zbrodnia bez kary" to efekt wspólnej pracy polsko-niemieckich dziennikarzy, którzy zbadali losy bezkarnych wojennych oprawców.- Zbrodnia o której mało kto słyszał, bo ci, którzy ją popełnili, postanowili po wojnie zrobić najmądrzejszą rzecz, czyli zniknąć. Mówimy o nazistach w pierwszych i ostatnich stron gazet, którzy po wojnie nie byli ścigani. Z dwóch powodów. Po pierwsze, sami bardzo dobrze zadbali o to, żeby się nie wychylać - z jednym wyjątkiem. Po drugie, nikt w niemieckim państwie, które po wojnie było pełne dosłownie milionów ludzi z legitymacją NSDAP, nie chciał ich ścigać - opowiadał w programie "Newsroom WP" Michał Gostkiewicz, dziennikarz Wirtualnej Polski oraz współautor książki. - Można dowiedzieć się jak skończył kat bydgoskiej inteligencji. Straszny morderca, gestapowiec. Można dowiedzieć się, że stareńka córka jednego z katów Woli nadal uważa, że jej tatuś był "człowiekiem honoru". Sprawdziliśmy i nie był. To powtarza się w wielu historiach rodzin nazistów, do których dotarliśmy - wielu z tych ludzi było ciepłymi ojcami, ale musieli zmywać krew, zanim brali dzieci na ręce. Dla wielu informacja o tym, co robili ich rodzice, była kompletnym szokiem. Postawy są różne - dodał Michał Gostkiewicz. 16 stycznia o godz. 19:00 w Faktycznym Domu Kultury przy Gałczyńskiego 12 w Warszawie odbędzie się spotkanie z autorami książki.

d2q0rfl
d2q0rfl
Więcej tematów