Trwa ładowanie...
Magda Mieśnik
21-01-2015 13:19

PO: czarna skrzynka nie kłamie. PiS: ekspertyzy są niewiarygodne

PiS nie wierzy w ustalenia biegłych oraz prokuratorów, zgodnie z którymi rosyjscy kontrolerzy nie wydali komendy, by 10 kwietnia 2010 roku w Smoleńsku tupolew zszedł poniżej 100 metrów. Takich słów nie ma w stenogramach z wieży lotów oraz pokładu Jaka-40. – Zazwyczaj czarna skrzynka nie kłamie – mówi Waldy Dzikowski z PO.

PO: czarna skrzynka nie kłamie. PiS: ekspertyzy są niewiarygodneŹródło: AFP, fot: Natalia Kolesnikova
d4b369u
d4b369u

Jak poinformowała prokuratura wojskowa, w przesłuchanych przez biegłych nagraniach nie ma komunikatu, by polski tupolew zszedł na 50 metrów. Już wiele miesięcy temu takie informacje przekazywał m.in. Maciej Lasek, który wchodził w skład Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego utworzonej do zbadania katastrofy Tu-154 w Smoleńsku.

Jednak dwóch członków załogi Jaka-40 słyszało komendę, by samolot z Lechem Kaczyńskim na pokładzie zszedł poniżej bezpiecznej wysokości. Wśród nich pilot maszyny Artur Wosztyl, który potwierdził to w rozmowie z WP.

Co jest bardziej wiarygodne? Zeznania świadków, którzy byli na miejscu katastrofy, czy nagrania rozmów spisane przez biegłych? - Nie chcę tego oceniać, ponieważ nie jestem śledczym. Zazwyczaj czarna skrzynka jednak nie kłamie. Nie chciałbym tu podważać wiarygodności świadka. To prokuratura jest od prowadzenia śledztwa i ona rozstrzygnie, co się wydarzyło – mówi WP Waldy Dzikowski z PO. – Śledztwo trwa już prawie pięć lat, ale śmierci ludzi, a zwłaszcza wyjaśnienia jej przyczyn nie mierzy się czasem. Lepiej niech to potrwa dłużej i zostanie wyjaśnione do końca – dodaje.

PiS podważa jednak wiarygodność ekspertyz, którymi dysponuje prokuratura wojskowa. - Ja wiem, że komenda zejścia poniżej 100 metrów padła. Prokuratura też wie, ale tego nie ujawnia - mówi WP Antoni Macierewicz z PiS. Polityk dodaje, że więcej ujawni na konferencji po tym jak prokuratura wojskowa ujawni stenogramy.

d4b369u

- Mamy tu zestawione twierdzenia instytucji państwowej i świadka, który był na miejscu. Wiarygodność urzędów została już wiele razy mocno nadszarpnięta. Trzeba z ogromną ostrożnością podchodzić do ekspertyz, które często są niewiarygodne – mówi WP poseł PiS Jacek Świat, który w katastrofie smoleńskiej stracił żonę. – Dwie osoby z załogi Jaka powiedziały to samo. Była komenda ze strony Rosjan, by tupolew schodził poniżej 100 metrów. Jaki mieliby interes w tym, żeby kłamać? To mogłoby tylko sprowadzić na nich kłopoty – uważa Świat.

Zobacz, co na temat katastrofy smoleńskiej sądzi premier Ewa Kopacz:

Magda Kazikiewicz, Wirtualna Polska

d4b369u
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4b369u
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj