Plaga pijanych sterników. Jest apel policji
Patrole wodne na Mazurach interweniowały w sprawie pijanego sternika i użytkownika roweru wodnego - podała we wtorek policja. Funkcjonariusze apelują do żeglarzy o zdrowy rozsądek i zapowiadają dalsze kontrole.
W Giżycku funkcjonariusze skontrolowali sternika łodzi, który mimo znaku zakazu wpływał do Kanału Łuczańskiego. Kanał jest w tym sezonie zamknięty dla żeglugi z uwagi na prowadzony tam remont.
Mandaty dla pijanych sterników. "Policjanci nie będą mieli pobłażania"
Okazało się, że 29-latek miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie. Nie posiadał też uprawnień do kierowania tego typu łodzią. Za popełnione przestępstwo odpowie przed sądem.
Z kolei na Jeziorze Ełckim policjanci interweniowali wobec 24-latka, który pływał rowerem wodnym. Badanie trzeźwości wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Ostrzegaliśmy, że policjanci nie będą mieli pobłażania wobec tych, którzy będą korzystać ze sprzętów pływających pod wpływem alkoholu albo bez wymaganych uprawnień. Apelowaliśmy też o zdrowy rozsądek i nieprzecenianie własnych umiejętności na wodzie. Niestety, najwyraźniej nie do wszystkich ten apel dotarł - przekazał rzecznik warmińsko-mazurskiej policji asp. Tomasz Markowski.
W niedzielę doszło do pierwszego w tym sezonie w regionie tragicznego wypadku na wodzie. Na jeziorze Skarlińskim wywróciła się łódź wiosłowa, którą płynęło trzech mężczyzn. Jeden dopłynął do brzegu, drugi został wydobyty z wody przez świadków, ale pomimo reanimacji zmarł w szpitalu. Poszukiwania trzeciego nadal trwają.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyźni płynący łódką w chwili zdarzenia znajdowali się pod działaniem alkoholu i nie mieli na sobie kapoków - podała policja.
Sezon żeglugowy wystartował tuż przed majówką
Sezon żeglugowy na Mazurach rozpoczął się w piątek 28 kwietnia. W tym roku na wodach regionu pełni służbę prawie 70 policjantów dysponujących 33 łodziami i sprzętem ratunkowym.
Wypoczywający na wodzie mogą spodziewać się kontroli, w czasie których funkcjonariusze sprawdzają m.in. trzeźwość sterników i innych użytkowników sprzętu wodnego, a także uprawnienia do sterowania jednostkami pływającymi w przypadku, gdy są one wymagane.
Policja przypomina, że szlak wodny jest traktowany jak droga, więc jeśli pływający łodzią motorową ma od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie, odpowiada za wykroczenie, za co grozi grzywna. Gdy stan nietrzeźwości wynosi powyżej 0,5 promila, to taka osoba odpowiada jak sprawca przestępstwa.
W ubiegłym roku - od maja do września - policyjni wodniacy na Warmii i Mazurach przeprowadzili ponad 1900 interwencji, podczas których ujawnili ponad sto nietrzeźwych osób kierujących jednostkami pływającymi. Przez cały sezon w akwenach regionu utonęło 38 osób.
W przypadku zagrożenia zdrowia lub życia nad wodą należy dzwonić pod 601 100 100 (MOPR i WOPR) lub 112.
Czytaj także: