Piwo z Trzaskowskim. Duda o Mentzenie: trochę go wykiwali
Nie ucichła jeszcze sprawa spotkania przy piwie Rafała Trzaskowskiego i Sławomira Mentzena. Według Andrzeja Dudy, politycy Koalicji Obywatelskiej "instrumentalnie potraktowali" lidera Konfederacji. - Trochę go wykiwali - powiedział.
W sobotę wieczorem Radosław Sikorski pokazał nagranie z pubu Sławomira Mentzena w Toruniu. Widać na nim, jak polityk Konfederacji siedzi i rozmawia z szefem MSZ oraz Rafałem Trzaskowskim. Wydarzenie oburzyło polityków prawicy. "Idę na spacer, muszę to rozchodzić" - napisał były poseł Robert Winnicki.
Do sprawy w rozmowie z Radiem Zet odniósł się prezydent Andrzej Duda. - Wczoraj czytałem tłumaczenia pana przewodniczącego Sławomira Mentzena w tej kwestii. Gęsto się tłumaczył, pisząc, że panowie po pierwsze oświadczyli mu, że właśnie jadą do jego pubu, po drugie dowiedział się, że w tym pubie już siedzi minister Sikorski. No i jak sam stwierdził, jako właściciel poczuł się zobowiązany, żeby również tam być - mówił Duda.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co zrobi Duda po wygranej Nawrockiego? Ekspert nie ma wątpliwości
- Można powiedzieć, że panowie bardzo sprytnie, instrumentalnie potraktowali swojego młodszego kolegę, byłego kontrkandydata w wyborach prezydenckich i krótko mówiąc trochę go wykiwali - stwierdził prezydent.
- Wielu zwolenników i kolegów z Konfederacji pana Sławomira Mentzena uważa, że po prostu z takimi ludźmi do piwa się nie siada - dodał.
Piwo z Tuskiem i Sikorskim? "Nie mam z tym problemu"
Bogdan Rymanowski zapytał, czy Andrzej Duda poszedłby na piwo z Donaldem Tuskiem oraz Radosławem Sikorskim.
- Nie mam z tym problemu, aczkolwiek do piwa to niekoniecznie. Do stołu tak, jeżeli trzeba byłoby rozmawiać. To nie są moi koledzy - powiedział Duda.
Czytaj więcej:
Źródło: Radio Zet