PiS zlikwidowało delegatury ABW. "Najważniejszym nie była Polska"
Mariusz Kamiński przez osiem lat pełnił funkcję koordynatora służb specjalnych. Jego bliskim współpracownikiem był Maciej Wąsik. W nawiązaniu to tego prowadzący program "Tłit" WP Patryk Michalski zapytał obecnego przewodniczącego komisji ds. służb specjalnych Marka Biernackiego, jak po tych ośmiu latach rysuje się ich obraz jako tych, którzy odpowiadali za polskie służby. - W okresie najważniejszym dla nas, w okresie pandemii służby zawiodły. Nie było też jednoznacznych kontaktów i współpracy ze służbami ukraińskimi (...) Dziwiło mnie działanie ministrów w tej sprawie - informuje gość programu. PiS za swoich rządów zlikwidowało dwie delegatury na wschodzie kraju - w Elblągu i w Rzeszowie. - Dlaczego zlikwidowano delegatury, to są pytania fundamentalne, bo ciągle słyszymy tylko o niepodległości, o silnym państwie polskim, antyrosyjskość a tak naprawdę wybija się zęby Polsce, polskim służbom w kierunku wschodnim - powiedział Biernacki w kontekście tych likwidacji. - Polityka, żeby PiS mógł rządzić, była ważniejsza niż bezpieczeństwo państwa polskiego (...). Najważniejszym nie była Polska, tu było najważniejsze Prawo i Sprawiedliwość - podsumował Biernacki.