PiS połączy siły z Przymierzem Prawicy?
Rada Polityczna Prawa i Sprawiedliwości
uznała odnowę samorządów za podstawę budowania koalicji w
wyborach do rad gmin i powiatów oraz sejmików wojewódzkich.
Rada Polityczna PiS zaakceptowała też warunki zjednoczenia z
Przymierzem Prawicy.
Jeżeli Przymierze Prawicy także te warunki przyjmie, to do początku czerwca nasze dwie partie zmienią się w jedną partię - powiedział na konferencji prasowej w Sejmie lider PiS Jarosław Kaczyński.
Nie chciał jednak ujawnić warunków tego połączenia, bo - jak określił - nie zostało jeszcze zatwierdzone przez przyjaciół Przymierza Prawicy. Władze Przymierza mają zająć się tą sprawą w ciągu najbliższego tygodnia.
To jest połączenie mające bardzo dobrą podstawę w dobrze i całkowicie wspólnie, bez podziałów, funkcjonującym klubie parlamentarnym - dodał Kaczyński.
Rada Polityczna oficjalnie upoważniła też prezesa PiS do przeprowadzenia rozmów i zawarcia porozumienia w sprawie koalicyjnego startu w wyborach samorządowych.
Tu nie chodzi o to, by po raz kolejny +urządzać się w samorządach+. Tu chodzi o to, by zacząć dobrze rządzić. Żeby nadużycia, nepotyzm, przerosty zatrudnienia - te choroby samorządów - zostały ograniczone, a jeśli się da całkowicie wyleczone - wyjaśnił Kaczyński.
PiS proponuje m.in. powołanie konwentów obywatelskich, które miałyby umocnić oddziaływania opinii publicznej na samorząd, np. oceniając decyzje finansowe lokalnych władz.
Konwenty to ma być przedsięwzięcie społeczne, które miałoby ewentualne podstawy prawne w uchwałach miejscowych rad czy sejmików. Chodzi o to, by grupa ludzi mająca autorytet i aktywna społecznie mogła pewne sprawy oceniać i podejmować decyzje, np. o skierowaniu tych spraw do NIK - tłumaczył Kaczyński.
Jego zdaniem, to jeden ze sposobów utrudniania dokonywania nadużyć w samorządach. Dziś często jest tak, że w danej gminie wszyscy wiedzą co się dzieje, mówiąc najprościej wiedzą, że kradną, a mimo wszystko ci sami ludzie są dalej wybierani. Trzeba szukać tu jakiegoś wyjścia - opisywał Kaczyński.
Dodał, że to oczywiste, że ci, którzy chcą z nami wchodzić w sojusze muszą z góry wyrzec się sojuszy z SLD i Samoobroną.
Kaczyński potwierdził, że trwają rozmowy polityków PiS i Platformy Obywatelskiej w sprawie samorządowej koalicji.
To jest partner racjonalny, z którym rozmawia się łatwo. Jestem przekonany, że się porozumiemy. Ale nie zamykamy się na rozmowy z innymi. Chodzi nam jednak o podmioty, które reprezentują jakąś siłę i pewien poziom zorganizowania i odpowiedzialności - mówił lider PiS.
Zdaniem Kaczyńskiego, realny jest sukces centroprawicy w wyborach samorządowych, czyli pokonanie SLD. Podsumujmy głosy Platformy i PiS - to daje dwadzieścia kilka procent. Jeśli przyjąć, że jednocześnie daje pewien element ofensywności politycznej i my nie wykluczamy w pewnych sytuacjach sojuszy z LPR - to szanse na sukces są poważne - ocenił.
Uchwała Rady Politycznej PiS głosi także, że powinna być przeprowadzona selekcja kandydatów na listy wyborcze tak, by wyeliminować osoby skompromitowane nieuczciwością lub niewydolnością. Procedury selekcyjne powinny być jawne.
Należy postulować zmiany ustawodawcze, a jeśli to będzie nieskuteczne przygotować odpowiednie regulacje prawa lokalnego, które zobowiązywałyby osoby pełniące funkcje samorządowe do ujawnienia majątków, w szczególności majątku przejętego w jakiejkolwiek formie z mienia komunalnego - głosi uchwała Rady Politycznej PiS. (and)