Pierwsze takie zagrożenie od 30 lat. Wschodnie wybrzeże USA może zostać zalane

W piątek na łamach "New York Times" ukazał się artykuł dotyczący tropikalnego sztormu, który pojawił się na wschodnim wybrzeżu USA.

"Henry może stać się huraganem do piątku lub soboty i dotrzeć do południowej Nowej Anglii do późnych godzin w niedzielę" - czytamy.

Dziennikarze przypominają, że stany, o których mowa, nie doświadczyły podobnego zjawiska od 30 lat.

Zobacz też: Przemysław Czarnek o uchwale anty-LGBT. Mocna odpowiedź Włodzimierza Cimoszewicza

Tego samego dnia Krajowe Centrum Huraganów (NHC) wydało komunikat skierowany do mieszkańców obszarów rozciągających się od Long Island w stanie Nowy Jork do Cape Cod w stanie Massachusetts. Służby ostrzegają przed "zagrażającym życiu dużymi i niebezpiecznymi falami" wzdłuż wybrzeża. NHC przekazało również prognozy dotyczące wiatrów o sile huraganu.

"New York Times" zauważa, że mieszkańcy Massachusetts mogą spodziewać się wzdłuż wybrzeża fali sztormowej wysokości 1-1,5 metra. Dziennikarze oszacowali również, że problemy z zasilaniem elektrycznym mogą dotknąć podczas weekendu około 300 tys. domów.

Głos w sprawie zbliżającego się zagrożenia zabrał także gubernator Massachusetts Charlie Baker. Jak przekazał, do ewentualnej akcji ratowniczej i usuwania zniszczeń, zmobilizowanych zostało już 1000 członków stanowej Gwardii Narodowej.

Politycy nie zarządzili jeszcze ewakuacji mieszkańców, ale wezwali już kierowców, aby zrezygnowali z ewentualnej weekendowej podróży do Cape Cod.

- Musimy potraktować ten sztorm bardzo poważnie. (…) Naprawdę chcielibyśmy, aby wszyscy byli poza drogami w czasie największego nasilenia tej burzy - powiedział Baker.