Pielgrzymka do Mekki może być śmiertelna
(AFP)
Brytyjscy lekarze i szpitale podnieśli alarm w
związku ze śmiercią siedmiu osób, które - po odbyciu pielgrzymki do
Mekki - zmarły na jedną z
odmian zapalenia opon mózgowych. Dotychczas w Wielkiej Brytanii zanotowano 29
przypadków tej choroby.
Brytyjskie Ministerstwo Zdrowia wydało ostrzeżenie, w którym informuje, że jedną trzecią chorych stanowią pielgrzymi, zaś resztę osoby mające z nimi kontakt od czasu powrotu z Mekki.
Odmiana zapalenia opon mózgowych, na które cierpią - tak zwana W135 - dotychczas nie pojawiała się na Wyspach, lecz najczęściej właśnie w Arabii Saudyjskiej. Na ten sam rodzaj zapalenia opon zmarło w ubiegłym roku czterech pielgrzymów, którzy wrócili z Mekki.
Ocenia się, że do świętego dla muzułmanów miasta udało się w lutym i marcu ponad 20 tys. obywateli brytyjskich. Władze na Wyspach wzywały pielgrzymów, by przed wyjazdem do Arabii Saudyjskiej zrobili stosowne szczepienia, jednak - jak wynika z ocen ekspertów - postąpiło tak niewiele osób.
Wcześniej, zwiększoną liczbę chorych pielgrzymów zanotowano we Francji. Arabia Saudyjska twierdzi jednak, że chorzy niekoniecznie zarazili się na terenie królestwa, ponieważ wprowadzono tam środki zapobiegawcze.
Choroba, podczas której bakterie dostają się do krwioobiegu, może zabić w ciągu kilku godzin, jeśli nie podejmie się leczenia. Objawami są: czerwona wysypka, wysoka gorączka, sztywny kark, wymioty i światłowstręt. (mp)