Pięć tysięcy od matki i zimowa odzież od ministerstwa. Mariusz T. na wolności

Mariusz T. opuścił więzienie w Rzeszowie z pięcioma tysiącami złotych w gotówce, które przesłała mu jego matka - tak wynika z nieoficjalnych informacji telewizji Superstacja. Zimową odzież, w której Mariusz T. opuścił zakład karny, zakupiono mu z Funduszu Pomocy Postpenitencjarnej, który podlega Ministrowi Sprawiedliwości.

Po 25 latach odbywania kary za zabójstwo 4 chłopców Mariusz T. opuścił więzienie
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk

Z informacji RMF FM wynika, że najpewniej Mariusz T. zmieni tożsamość. Być może - także i wygląd, co miałaby zapobiec znalezieniu T. przez osoby, które mają wobec niego złe zamiary.

- Nie jest możliwe, żeby policja była w stanie non stop zapewniać ochronę Mariuszowi T. To "piorunochron" dla polityków na wypadek, gdyby coś mu się stało - mówi były oficer Centralnego Biura Śledczego w TVN24.

Mariusz T. zakończył wczoraj odbywanie kary 25 lat więzienia za zabójstwo czterech chłopców, opuścił zakład karny. Kilka minut przed godz. 20.00 z więzienia w Rzeszowie wyjechały cztery samochody; rozjechały się w dwóch różnych kierunkach.

Mec. Marcin Lewandowski, pełnomocnik Mariusza T.,powiedział w TVN24, że jest umówiony ze swoim klientem "na kontakt telefoniczny pomiędzy wtorkiem a czwartkiem". Mariusz T. boi się linczu i "jest bardzo mocno przerażony" - dodał.

Według Lewandowskiego T. nie chciałby trafić do ośrodka izolacyjnego, a po wyjściu z więzienia chciałby utrzymywać się z twórczości malarskiej. - Będzie musiał odnaleźć się w społeczeństwie. Nie wiem, czy to możliwe - powiedział adwokat.

Czytaj więcej: Mariusz T. wyszedł na wolność

Sprawa Mariusza T.

Wyjście T. na wolność nie kończy sprawy. Toczy się postępowanie dotyczące wniosku o uznanie go za osobę niebezpieczną i umieszczenie go w ośrodku w Gostyninie. Zaczęło się ono w poniedziałek, sąd odroczył je do 3 marca. W ramach zabezpieczenia T. ma zakaz opuszczania kraju, a policja prowadzi działania rozpoznawczo-operacyjne.

Dyrektor zakładu karnego wnioskował wcześniej do sądu o zabezpieczenie w postaci tymczasowej izolacji Mariusza T. - do czasu uprawomocnienia się decyzji sądu.

W poniedziałek wieczorem ogłoszono, że szef rzeszowskiego więzienia złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przez T. przestępstwa polegającego na posiadaniu treści pornograficznych z udziałem dzieci poniżej 15. roku życia i zagrożonego karą do 5 lat więzienia. Wszystko dlatego, że w celi T. w czasie dwóch przeszukań 8 i 10 lutego miano znaleźć takie materiały.

Prokuratura doszła do wniosku, że materiały te - zdjęcia oraz szkice - nie przedstawiają czynności seksualnych, bądź też obcowania płciowego w rozumieniu przepisów postępowania karnego. Z tych powodów - jak poinformował prok. Andrzej Mucha z rzeszowskiej prokuratury okręgowej - nie zdecydowano się na wszczęcie śledztwa, ani tym bardziej stawianie zarzutów T.

Z kolei Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, który miał rozpatrywać zażalenie władz więzienia na zeszłotygodniową decyzję o niestosowaniu tymczasowej izolacji T. i objęciu go policyjnym nadzorem na wolności, ogłosił, że najwcześniej za kilka dni zbada to zażalenie. Jak mówił dziennikarzom rzecznik rzeszowskiego SA sędzia Roman Skrzypek, zdaniem sędziów, którzy mieliby rozpoznać zażalenie w tej sprawie, to zbyt poważne kwestie, by rozpoznawać je bez uprzedniego zapoznania się z całokształtem akt.

W poniedziałek, oprócz zawiadomienia do prokuratury, równolegle dyrektor więzienia złożył ponowny wniosek do sądu okręgowego, by "w związku z nowymi okolicznościami" T. pozostał jednak w tymczasowej izolacji do czasu prawomocnej decyzji ws. uznania go za osobę niebezpieczną i umieszczenia w ośrodku w Gostyninie. Sąd Okręgowy w Rzeszowie nie zajmie się na razie tym wnioskiem, bo - jak wyjaśniła rzeczniczka SO Marzena Ossolińska-Plęs - akta sprawy T. przekazano do sądu apelacyjnego.

Mariusz T. to pedofil skazany w 1989 r. za zabójstwo czterech chłopców na karę śmierci, zamienioną potem na 25 lat więzienia.

Źródło: Superstacja, WP.PL, TVN24, PAP, RMF FM

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
"Pospieszcie się". Tusk zwrócił się do Niemców
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
AfD. Dziwaczne wystąpienie na kongresie młodzieżówki
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
Rosjanie wzmocnili ofensywę. Największe postępy na froncie od roku
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
"To mnie zasmuca". Zapytali Merza o sondaż wśród Polaków
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków  przestraszyło imprezowanie w parku
Młodzież tańczy pogo. Warszawiaków przestraszyło imprezowanie w parku
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
Błąd tłumaczki. Orban usłyszał to, czego Putin nie powiedział
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
"To jest historyczna zmiana". Tusk po spotkaniu z Merzem
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
Zmiany w Norwegii. Dotyczą między innymi Polaków
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
"Potrzebujemy silnej Polski". Stanowcze słowa kanclerza Niemiec
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Dymisja w rządzie. Partia wydała komunikat
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek
Wrocław. Karambol z udziałem czterech ciężarówek