Pawłowicz znów dała "popis". "Skandaliczna" wypowiedź
Posłanka PiS znów w akcji. Podczas posiedzenia komisji sprawiedliwości doszło do wymiany zdań z Kamilą Gasiuk-Pihowicz. Posłanka Nowoczesnej zapowiada złożenie wniosku do komisji etyki.
Tematem burzliwych obrad sejmowej komisji sprawiedliwości była nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym. Politycy Nowoczesnej domagali się odroczenia prac do czasu osiągnięcia kompromisu pomiędzy rządem a Komisją Europejską w sprawie reformy sądownictwa.
Kamila Gasiuk-Pihowicz przekonywała, że pierwsze czytanie tak ważnego projektu powinno odbyć się na sali plenarnej Sejmu, a nie na posiedzeniu komisji sprawiedliwości prowadzonym "przez byłego prokuratora PRL Stanisława Piotrowicza".
W pewnym momencie Pawłowicz "wypaliła": "Mam apel do tej części sali lewej, żeby opanowała chamstwo lewackie swojej przedstawicielki, która bez obrażania kogokolwiek nie potrafi po prostu mordy swojej otworzyć".
Nagranie zostało opublikowane w mediach społecznościowych. Słychać na nim buczenie posłów i prośby Piotrowicza o "powściągliwość i nieużywanie obraźliwych epitetów".
"Skandaliczna" wypowiedź. Reakcja
Również reakcja Gasiuk-Pihowicz była błyskawiczna. Na Twitterze zapowiedziała złożenie wniosku do komisji etyki ws. wypowiedzi posłanki PiS. Nazwała ją "skandaliczną".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Weźmie pistolet"
To nie pierwsza utarczka słowna między posłankami. Dwa lata temu, również podczas posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości, Kamila Gasiuk-Pihowicz zwracała uwagę przewodniczącemu komisji Stanisławowi Piotrowiczowi (PiS), by jej nie przerywał.
- Babo, weź się w końcu wygadaj i się uspokój - rzuciła wtedy Pawłowicz. Gasiuk-Pihowicz zapytała Piotrowicza, czy będzie "jakaś reakcja" z jego strony. - Weźmie pistolet - wtrąciła posłanka PiS.
- Pani profesor weźmie pistolet i co zrobi, proszę powiedzieć - zwróciła się do Pawłowicz posłanka Nowoczesnej. - Do rzeczy kobieto - ucięła posłanka PiS.
"Zamknijcie mordy"
W lipcu ub. roku z kolei, Pawłowicz zwróciła się do posłów opozycji słowami "zamknijcie mordy". Posłanka PiS nawiązała w ten sposób do słów Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS krzyczał do posłów opozycji: "nie wycierajcie sobie mord moim bratem. Zamordowaliście go". W lutym został za to upomniany przez sejmową komisję etyki.
Zobacz także: Żakowski: Kaczyński powienien wyjść i powiedzieć: "musimy zamknąć te poszukiwania"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl