Parlamentarzyści oddali hołd tragicznie zmarłym
Zakończyło się uroczyste zgromadzenie posłów i senatorów, podczas którego parlamentarzyści oddali hołd 18 tragicznie zmarłym Parlamentarzystom i wszystkim Ofiarom, którzy zginęli w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Pamięć Poległych uczczono minutą ciszy. Parlamentarzyści przez aklamację przyjęli oświadczenie, w którym uczcili pamięć zmarłego Prezydenta i wszystkich Ofiar.
13.04.2010 | aktual.: 13.04.2010 15:13
W posiedzeniu wzięli udział bliscy Ofiar katastrofy, byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, cały polski rząd z premierem Donaldem Tuskiem i delegacje parlamentów Litwy i Izraela, a także przedstawiciele wyznań religijnych i korpus dyplomatyczny.
Zgromadzonych powitał pełniący obowiązki prezydenta marszałek sejmu Bronisław Komorowski. Wspólnie z nim obradom przewodniczy marszałek senatu Bogdan Borusewicz.
- Ponieśliśmy wszyscy bolesną stratę - powiedział marszałek. - Patrząc na wypełnioną po brzegi salę posiedzeń widzę tu całą Polskę, całe państwo polskie - mówił marszałek sejmu. Są tu - wymieniał - posłowie, senatorowie, premier rząd, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta, reprezentanci najwyższych urzędów państwowych. - Jednak fotel prezydenta jest pusty - powiedział Komorowski.
Podkreślił, że konstytucja nakłada na niego, jako marszałka sejmu, obowiązek pełnienia obecnie obowiązków głowy państwa. W związku z tym Komorowski powiedział, że ośmiela się prosić wszystkich o pomoc w przeprowadzeniu państwa przez ten trudny czas.
Życie straciło 18 Parlamentarzystów
Następnie odczytano listę Ofiar. Na sejmowej mównicy składano kwiaty, a na telebimie wyświetlano zdjęcia Zmarłych. W pierwszej kolejności Elżbieta Rafalska odczytała nazwiska posłów klubu PiS, z którego zginęli: Wicemarszałek Sejmu Krzysztof Putra, Szefowa Klubu Grażyna Gęsicka, Przemysław Gosiewski, Aleksandra Natalli-Świat, Zbigniew Wassermann i Senatorowie Janina Fetlińska i Stanisław Zając.
Nazwiska Posłów PO odczytała łamiącym się głosem Iwona Śledzińska-Katarasińska. Klub PO stracił Wicemarszałek Senatu Krystynę Bochenek, Wiceszefa Klubu Grzegorza Dolniaka, Sebastiana Karpiniuka i Arkadiusza Rybickiego.
Anna Bańkowska wymieniła nazwiska Posłów i Posłanek klubu Lewicy. W katastrofie zginęli Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński, Wiceszefowa Klubu Izabela Jaruga-Nowacka i Jolanta Szymanek-Deresz.
Nazwiska Posłów PSL odczytał wicepremier, prezes PSL Waldemar Pawlak, który pożegnał też Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Klub PSL stracił Leszka Deptułę, Wiesław Wodę, Edwarda Wojtasa.
Nazwisko Posła niezrzeszonego Macieja Płażyńskiego odczytał Longin Komołowski.
Parlamentarzyści i wszyscy obecni na posiedzeniu uczcili pamięć Ofiar minutą ciszy.
"To największa tragedia w powojennej historii Polski"
Marszałek Borusewicz odczytał oświadczenie posłów i senatorów. "Doszło do największej tragedii w powojennej historii Polski. W drodze na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem, zginął Prezydent Lech Kaczyński z Małżonką. Śmierć ponieśli wszyscy członkowie delegacji, w tym ostatni Prezydent RP na uchodźstwie oraz osiemnaścioro Posłów i Senatorów, wśród nich troje Wicemarszałków Sejmu i Senatu oraz Marszałek Sejmu III kadencji" - napisano w oświadczeniu.
Jak zaznaczono, las smoleński "stał się miejscem polskiego dramatu". "Stajemy znowu wobec wielkiego wyzwania, jakim jest zrozumienie sensu ofiary życia w imię służby ojczyzny" - podkreślili parlamentarzyści.
Pogrążeni w smutku posłowie i senatorowie przekazują "wyrazy współczucia i ludzkiej solidarności w bólu z rodzinami Ofiar, ze wszystkimi, którym los zabrał Najbliższych, Przyjaciół i Kolegów". Dziękują także "za wyrazy otuchy i słowa pocieszenia płynące z całego świata".
"Wyrażamy wdzięczność Rosjanom za okazane współczucie i solidarność" - podkreślono.
Składając hołd wszystkim Ofiarom tragicznej katastrofy i oddając Im cześć posłowie podziękowali także "za ich wierną służbę Polsce". "Dzisiaj, w obliczu tego narodowego dramatu jesteśmy razem, złączeni troską o losy naszej ojczyzny" - zapewnili parlamentarzyści.
Fotel Prezydencki udekorowano kwiatami i kirem
Posłowie i senatorowie składali osobiście kondolencje Jarosławowi Kaczyńskiemu. Na miejscach Posłów, którzy zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu leżą kwiaty. Wisząca na sali posiedzeń sejmu flaga państwowa przepasana jest kirem.
Kirem i kwiatami udekorowany jest także fotel Prezydencki. W galerii sejmowej zasiadły rodziny zmarłych Parlamentarzystów i goście.
- Cała Europa jest z nami w tych trudnych dniach - powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek. Dodał, że teraz zdajemy sobie sprawę z tego, czym jest europejska wspólnota. Buzek wraz z towarzyszącą mu delegacją z Parlamentu Europejskiego złożył kwiaty obok budynku sejmu.
Jerzy Buzek powiedział, że wszystkim osobom, które zginęły w katastrofie pod Smoleńskiem - zarówno znanym i powszechnie nieznanym - należy się pamięć.
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego powiedział, że władze rosyjskie stanęły na wysokości zadania, dając Polakom pełne wsparcie i pomoc podczas prac po tragicznej katastrofie samolotu pod Smoleńskiem. Sejm w żałobie
W całym sejmie panuje żałoba, smutek, podniosły nastrój. Posłowie, senatorowie, dziennikarze wzajemnie składają sobie kondolencje. Tabliczki z nazwiskami Posłów i Senatorów, którzy zginęli w sobotniej katastrofie, umieszczone na drzwiach Ich gabinetów, przepasane są czarnymi wstążkami.
Przy pokojach wszystkich sejmowych klubów umieszczono zdjęcia tragicznie zmarłych Posłów, są kwiaty i księgi kondolencyjne. We wszystkie tych miejscach gromadzą się ludzie, by uczcić pamięć zmarłych, by napisać o nich parę ciepłych słów.
W księgach kondolencyjnych wpisują się posłowie - bez względu na polityczne barwy. Do księgi kondolencyjnej zmarłych posłów Lewicy: Jerzego Szmajdzińskiego, Joanny Szymanek-Deresz i Izabeli Jarugi-Nowackiej wpisali się nie tylko ich koledzy klubowi i współpracownicy, ale także posłowie PSL i PiS. Beata Kempa (PiS) napisała: "Dla mnie byliście elitą polskiej lewicy i tacy pozostaniecie", Mariusz Kamiński w swoim wpisie zapewnia o szacunku, jakim ich darzył, a Jolanta Szczypińska w swoim - dziękowała za obecność i pracę dla RP.
Podobny wydźwięk mają słowa, które skierowali do tragicznie zmarłych Posłów PiS politycy z lewicy. Marek Borowski (SdPL) napisał, że "zginęli wybitni politycy, wielcy patrioci i po prostu ciekawi, mądrzy ludzie", a szef SLD Grzegorz Napieralski wpisał, że "żadne słowa i żadne gesty nie ukoją tak wielkiego bólu". Z kolei Eugeniusz Kłopotek (PSL) w swoim wpisie prosi Boga, by pozwolił mu pojąć "sens tej tragedii i tej śmierci".
Przy pokoju klubowym PO, wśród zdjęć zmarłych w katastrofie Posłów i Senatorów PO jest także fotografia Macieja Płażyńskiego, który był współzałożycielem Platformy, choć kilka lat temu rozstał się z partią i w obecnej kadencji zasiadał w sejmie jako poseł niezrzeszony.
Zdjęcia zmarłych, kwiaty oraz księgi kondolencyjne umieszczono także przed sejmową tablicą upamiętniającą parlamentarzystów RP, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. Tam też w południe wieniec żałobny złożyli akredytowani w sejmie dziennikarze.
Po sejmowej uroczystości, o godz. 15.30. w warszawskiej archikatedrze św. Jana odbędzie się msza żałobna. Będzie koncelebrowana przez kardynała Józefa Glempa.