Parlament odrzucił wniosek o wotum nieufności dla szefa czeskiego rządu
Parlament w Pradze odrzucił wniosek o wotum nieufności dla rządu Petra Neczasa. Za wnioskiem opozycji głosowało jedynie 89 deputowanych. Do upadku rządu potrzebnych było 101 głosów.
Była to już czwarta nieudana próba obalenia centroprawicowego rządu Petra Neczasa. Wniosek złożyli socjaldemokraci, głównie z powodu zarzutów wobec ministra finansów Miroslava Kalouska. Opozycja oskarża go m.in. o wywieranie nacisków na organy ścigania.
Powodem zgłoszenia wotum nieufności przez Czeską Partię Socjaldemokratyczną (CzSSD) Bohuslava Sobotki stał się przyjęty przez centroprawicową większość parlamentarną pakiet ustaw zwiększający od przyszłego roku VAT na towary i usługi. Kolejną, ważną przyczyną były - zdaniem lewicy - "afery korupcyjne" w rządzie Petra Neczasa.
Afera CASA
11 lipca, na wniosek czeskiej policji, deputowani parlamentu pozbawili immunitetu wiceprzewodniczącą Vlastę Parkanovą. Śledczy zarzucili jej niedopełnienie obowiązków służbowych w roku 2009 podczas zawierania kontraktu na zakup wojskowych samolotów CASA C -295, kiedy Parkanowa była jeszcze ministrem obrony. Zdaniem policji, Parkanova nie przedłożyła ekspertyzy cen samolotów, co miało przedrożyć kontrakt.
Głównym obiektem ataku opozycji stał się jednak minister finansów Miroslav Kalousek (który zajmował to stanowisko również w roku 2009). Lewica zarzuciła Kalouskovi, że również on "firmował" kontrakt na samoloty i usiłował blokować śledztwo w tej sprawie "zastraszając" szefa czeskiej policji Petra Lessego. Kalousek zaprzeczył, przedstawiając posłom dokumenty świadczące, iż Lessy mijał się z prawdą.
Szefa czeskiej policji poparł jednak nieoczekiwanie prezydent Vaclav Klaus, który w wydanym oświadczeniu stwierdził, że "policja nie powinna ulegać naciskom polityków". Ponieważ koalicja zablokowała wniosek opozycji żądającej powołania specjalnej komisji parlamentarnej w celu wyjaśnienia "afery CASA" a premier Peter Neczas odmówił zdymisjonowania Kalouska - lewica walczyła do upadłego aby obalić rząd.