Oburzenie po słowach rzecznika PiS. Nagranie z Sejmu krąży w sieci
Dziennikarz TVN zapytał w Sejmie rzecznika PiS o majątek Mateusza Morawieckiego. Rafał Bochenek nie chciał udzielić odpowiedzi. Polityk wyciągnął telefon i zaczął nagrywać przedstawiciela stacji. Jego zachowanie wzbudziło oburzenie wśród internautów.
Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.
Sprawa majątku premiera i jego żony wzbudza coraz więcej kontrowersji. W 2021 roku Wirtualna Polska oszacowała, że nieruchomości, które Morawiecki przepisał na żonę są warte ponad 23 mln złotych, cały majątek pary 40 mln zł. Z ustaleń Onetu wynika, że w ostatnich latach przez ręce Morawieckich przeszły nieruchomości warte prawie 120 mln złotych.
Dziennikarz TVN prosił w Sejmie Rafała Bochenka o komentarz w sprawie. - Jest pan rzecznikiem Prawa i Sprawiedliwości, pytam o to, co obiecał państwa obóz - wskazał Radomir Wit.
- A dlaczego nie zapytacie państwo Donalda Tuska o jego majątek? - zapytał z uśmiechem polityk. Bochenek wyciągnął telefon i nagrywał całą rozmowę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Przypominam, że jest pan rzecznikiem PiS - podkreślił Wit. - Wielokrotnie już o tym mówiliśmy - odbił piłeczkę rzecznik partii rządzącej.
- Dlaczego po Trybunale Konstytucyjnym nie przeprowadzili państwo...- zaczął dziennikarz, a w zdanie wtrącił mu się rozmówca. - Dlaczego panu drży ręka? - powiedział i kolejny raz uśmiechnął się szyderczo. - Panie pośle, może mnie pan obrażać na tysiąc możliwych sposobów. Ja zadaje panu pytanie - kontynuował Wit. - Czemu pan się denerwuje? Ja też zapytałem o majątek Donalda Tuska - oznajmił polityk.
- O majątku to może pan rozmawiać z Donaldem Tuskiem, bo tego domagają się Polacy. Dlaczego Donald Tusk nie ujawnia swojego majątku? - dodał. - Jest pan rzecznikiem PiS. Jeszcze raz powtórzę pytanie - mówił cierpliwie dziennikarz. - A pan jest pracownikiem sztabu na Wiertniczej - stwierdził Bochenek.
- Ja wiem, że państwo przyzwyczailiście się do tego, że...i to było widoczne w mailach, które sobie wysyłaliście - zaczął Wit. Wypowiedź przerwał mu polityk. - Niech się pan nie poci - oznajmił. - Może mnie pan obrażać, ale obraża pan też osoby, w których imieniu ja zadaję to pytanie - podkreślił dziennikarz TVN.
W materiale, który Wit udostępnił na portalu X (dawniej Twitter), znalazł się też fragment konferencji prasowej PiS, na której politycy w podobnym sposób reagowali na pytanie dotyczące majątku szefa rządu.
W sieci pojawiło się wiele komentarzy nt. zachowania Bochenka. Internautów oburzyły słowa polityka PiS.
"Pracowałam 10 lat jako dziennikarka. Nigdy nie widziałam tak upadłych standardów jakie Pan Bochenek wobec dziennikarzy zastosował" - napisała Natalia Żyto z Agrounii.
"I na konferencji prasowej rzecznik Bochenek również wolał mówić o Tusku niż odpowiedzieć na pytanie o majątek premiera i jego żony" - skwitował dziennikarz WP Rafał Mrowicki.
"Rafał chłopie. Pakuj się. 12 dni wam zostało. Przegraliście" - skomentował dziennikarz Wojciech Mazurkiewicz.
"Panie Rafale Bochenek, warto zaznaczyć, że nie mają Państwo poparcia pokroju 90%, a +/- 35%, więc zdecydowana większość społeczeństwa Państwa nie popiera i to w ich imieniu pyta Radomir Wit. Nie swoim. Z drugiej strony wiem, że Pan to doskonale rozumie, ale trzeba odgrywać swoją rolę" - to z kolei słowa Radosława Karbowskiego, twórcy bazy danych na temat polityków.
Czytaj także:
Źródło: Twitter/WP/TVN