Wyłudzenia na 700 tys. złotych. Seria zatrzymań na Mazowszu
13 osób usłyszało zarzuty uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej. Prokuratura Okręgowa w Warszawie oskarżyła zatrzymanych o dokonywanie oszustw metodą "na wnuczka" oraz "na wypadek". Oszukali 34 osoby na łączną kwotę 700 tys. zł.
Podejrzani zostali zatrzymani na polecenie prokuratora, a następnie doprowadzono ich do Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
- Zatrzymanymi były osoby w wieku od 18 do 68 lat zamieszkujące województwo mazowieckie oraz łódzkie. W realizacji zorganizowanej przez Komendę Stołeczną Policji brali również funkcjonariusze z Radomia, Kielc i Białegostoku. Przestępczy proceder trwał co najmniej od marca zeszłego roku - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Szymon Banna.
Zatrzymanym postawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także dokonania wspólnie i w porozumieniu szeregu oszustw na szkodę głównie osób w podeszłym wieku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Patryk Jaki ruszył do ataku. Był "ustalony z dinozaurami Kaczyńskiego"?
Jak przekazał rzecznik warszawskiej prokuratury, w trakcie przeszukań ich miejsc zamieszkania zabezpieczono liczne telefony, karty SIM ("wykorzystywane najpewniej do dokonywania przestępstw"), a także złotą biżuterię i gotówkę.
Prokuratura zawnioskowała o tymczasowy areszt dla 11 z podejrzanych.
- Sąd rozpoznający wnioski w pełni podzielił argumentację prokuratury i podkreślił, że materiał dowodowy zgromadzonym przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez nich zarzuconych im czynów. Wobec dwóch podejrzanych prokurator zastosował dozór policji - przekazał Szymon Banna.
Zatrzymanym grozi kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności