Rosjanie przebili się przez obronę przeciwlotniczą. Atak na Mikołajów
W nocy Rosjanie zaatakowali stolicę obwodu mikołajowskiego. Najeźdźcy trafili w budynek mieszkalny, powodując duży pożar. Najprawdopodobniej użyto w tym celu irańskich dronów Kamikaze, które przebiły się przez obronę przeciwlotniczą sił ukraińskich. Drony zaatakowały również Odessę.
W nocy z piątku na sobotę Rosjanie zaatakowali dronami Mikołajów i Odessę. Około godziny 3:07 czasu polskiego mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkowycz poinformował na Telegramie o alarmie bombowym. Niewiele ponad pół godziny później przekazał, że Rosjanie trafili w budynek.
"Uderzenie w budynek mieszkalny. Wszystkie służby udały się na miejsce" - napisał na Telegramie mer Sienkowycz. Po godzinie alarm został odwołany.
Według doniesień irański dron typu Kamikaze miał przejść przez obronę przeciwlotniczą. To on miał trafić budynek mieszkalny i wywołać duży pożar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To kolejny atak na Mikołajów w ostatnim czasie. Poprzedniej nocy rakieta uderzyła w dziewiąte piętro budynku mieszkalnego. W wyniku ostrzału rannych zostało co najmniej dziewięć osób.
Kolejny atak w Odessie
W sobotę o świcie Rosjanie zaatakowali też Odessę dwoma pociskami. Najprawdopodobniej były to Iskandery.
Jak podaje rzecznik odeskiej administracji wojskowej Serhij Bratczuk, trafiono obiekt infrastruktury przemysłowej. Uszkodzono także stację elektroenergetyczną oraz kilka okolicznych budynków. W jednym z prywatnych garaży wybuchł pożar, który został już ugaszony.
"Ukraińska Prawda" podaje, że nie było ofiar.
Czytaj także:
Źródło: Telegram, Twitter, Ukraińska Pravda