Olewnik: numer do porywacza dostaliśmy od znajomego

Danuta Olewnik potwierdziła ustalenia reporterów śledczych RMF FM, że podczas przeszukania w listopadzie w domu jej rodziny znaleziono broń gazową i kartkę z numerem telefonu jednego z porywaczy. Według ustaleń prokuratury, kartka ta może wskazywać na nieformalne kontakty rodziny Olewników z porywaczami. Na kartce był telefon do Roberta Pazika, który był szefem grupy, która porwała Krzysztofa Olewnika.

Ojciec i siostra zamordowanego Krzysztofa Olewnika - Włodzimierz Olewnik i Danuta Olewnik-Cieplińska
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

Danuta Olewnik w rozmowie z reporterami śledczymi RMF FM twierdzi, że nie wie skąd wziął się pistolet gazowy w domu jej brata. Według jej relacji, broń miała zostać znaleziona w płaszczu Krzysztofa. Jak podkreśla, rodzina zgłaszała ten fakt prokuraturze, ale po pistolet nikt się nie zgłosił. To samo mówił pod koniec listopada w wywiadzie dla Wirtualnej Polski ojciec zamordowanego Krzysztofa. Pytany o planowane na październik spotkanie z prokuratorami prowadzącymi sprawę, Włodzimierz Olewnik przyznał, że nie doszło ono do skutku. - Miałem przekazać prokuraturze m.in. kartkę z listą osób, które uczestniczyły w decyzji o porwaniu Krzysia, oraz pistolet gazowy, który żona znalazła przypadkiem w jego jesionce podczas sprzątania. Umówiłem się z prokuratorem na telefon, nie oddzwonił. Mimo tego pojechałem, aby się z nim spotkać. Niestety, już go nie było - mówił.

Ostatecznie pistolet został zabezpieczony dopiero w listopadzie, podczas przeszukania. Danuta Olewnik potwierdza również, że nikt z rodziny nie miał pozwolenia na broń.

Według Danuty Olewnik, kartkę z numerem telefonu do Roberta Pazika miał przynieść znajomy rodziny. Miało do tego dojść tuż po porwaniu Krzysztofa. - Ten numer jego ręką był zapisany na tej karteczce. I ta karteczka u nas została. Ten numer telefonicznie przekazaliśmy policji - tłumaczy Olewnik.

Według ustaleń reporterów RMF FM prokuratorzy nie znali tego numeru. Widzieli go po raz pierwszy. Nie występował on w billingach rozmów z porywaczami oraz z w protokołach zeznań świadków. Śledczy sprawdzają, czy mogło dochodzić do nieformalnych kontaktów rodziny Olewników z porywaczami.

Wybrane dla Ciebie

"Rosja zamyka się w logice wojny i terroru". Macron reaguje po ataku
"Rosja zamyka się w logice wojny i terroru". Macron reaguje po ataku
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
Grzegorz Braun z opaską na oku. Zdradził powód
NIK składa zawiadomienie do prokuratury. Na liście czołowi politycy PiS
NIK składa zawiadomienie do prokuratury. Na liście czołowi politycy PiS
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Śmiertelne potrącenie 5-latka przez autobus. Jest oświadczenie przewoźnika
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Królowe plaży. Uszanki opanowały Monterey
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Był zgłoszony jako zaginiony. Odnalazł się podczas kradzieży
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Atak nożem w Ustce. 69-latek w szpitalu, podejrzany zatrzymany
Wiadomo, kiedy spadnie śnieg. Synoptycy przewidują, jaka będzie zima
Wiadomo, kiedy spadnie śnieg. Synoptycy przewidują, jaka będzie zima
Apel papieża podczas Anioła Pańskiego: zatrzymajmy spiralę nienawiści
Apel papieża podczas Anioła Pańskiego: zatrzymajmy spiralę nienawiści
Straż Graniczna potwierdza zatrzymanie aktywistki Pussy Riot
Straż Graniczna potwierdza zatrzymanie aktywistki Pussy Riot
Spotkanie MSZ z kancelarią prezydenta. Padł termin
Spotkanie MSZ z kancelarią prezydenta. Padł termin
Tusk reaguje po tym, jak Rosja uderzyła w siedzibę ukraińskiego rządu
Tusk reaguje po tym, jak Rosja uderzyła w siedzibę ukraińskiego rządu