Trwa ładowanie...

Tak Rosja uderza w Polskę. Nowa lista celów

Teraz rosyjska propaganda chce przekonać świat, że ukraiński będzie drugim językiem urzędowym w Polsce. Rozpowszechnia też kłamstwa o braku miejsc w polskich szpitalach - powodem rzekomych problemów w służbie zdrowia mają być Ukraińcy. Wśród celów Kremla jest także przekonanie społeczeństwa, że Ukraińcy boją się Polaków.

Kreml kontynuuje ofensywę informacyjną przeciw Polsce, Ukrainie i ZachodowiKreml kontynuuje ofensywę informacyjną przeciw Polsce, Ukrainie i ZachodowiŹródło: EASTNEWS, fot: YURI KADOBNOV
d58g0gr
d58g0gr

Kreml kontynuuje ofensywę informacyjną przeciw Polsce, Ukrainie i Zachodowi – informuje w piątek rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. - Rosja próbuje dzielić Polaków i Ukraińców, oczernia nasz kraj i relacje sojusznicze - podkreśla.

Wśród propagandowych motywów pojawią się te, że Ukraińcy rzekomo boją się Polaków "jak Niemców w czasie II wojny światowej", Warszawa jest inicjatorem antyrosyjskiej polityki Unii Europejskiej, a nasze działania wobec Rosji i Ukrainy idą "pod dyktando" Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych.

W dezinformacyjnych przekazach Kremla celem jest też przekonanie opinii publicznej, że Polska nie może liczyć na pomoc NATO w przypadku wojny z Rosją o Ukrainę i to nasz kraj - powodując rzekomo problemy gospodarcze - zniszczy Grupę Wyszehradzką.

- Postępuje brutalizacja i tak już urągającego wszelkim normom przekazu rosyjskiej propagandy wymierzonej przeciwko państwu i narodowi ukraińskiemu. Zamiennie używane są propagandowe terminy "denazyfikacja" i "deukrainizacja", trwa także oczernianie ukraińskiej armii - mówił Żaryn.

d58g0gr

Rzecznik wskazał, że dezinformacja Moskwy kłamie też o tym, że żołnierze pułku Azow to sataniści i kanibale, prezydent Wołodymyr Zełenski zostanie niebawem wyeliminowany, reżim kijowski zabija cywilów, a ukraińscy nacjonaliści muszą odpowiedzieć przed międzynarodowym trybunałem.

Propaganda Kremla uderza w Polskę, Ukrainę i Zachód

- Propagandowy antyukraiński przekaz Rosjan to też fałszywe informacje, że broń dostarczana Ukrainie przez Zachód trafia na czarny rynek, a w strukturach ukraińskiej armii szerzy się korupcja, mężczyźni uciekają przed poborem do Polski, gdzie żyją z zasiłków, a rosyjskie wojska skutecznie rozbijają ukraińską obronę - wylicza Żaryn.

Żaryn podał także, że oczerniając Zachód, rosyjska machina propagandowa m.in. podważa sens dozbrajania Ukrainy i kwestionuje skuteczność sankcji przekonując, że w Europie nie ma jednolitego frontu wobec działań Rosji, "szerzy się tam rusofobia, której wyrazem jest wielka kampania dezinformacyjna wobec Rosji".

d58g0gr

- Kreml próbuje też lansować tezy, że Europejczycy mają dość uchodźców z Ukrainy, odbierają uchodźcom dzieci, a antyrosyjskie sankcje są przyjmowane pod naciskiem USA - wskazał Żaryn. - Dezinformacja przekonuje też, że dozbrajanie Ukrainy oznacza przedłużanie wojny jednocześnie twierdząc, że Rosjanie z powodzeniem niszczą lub przechwytują nowoczesną broń dostarczaną Ukrainie przez Zachód - dodał w nowym komunikacie rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

Propagandowe telewizory na ulicach Mariupola. Rosja nie odpuszcza

(Źródło: Twitter, PAP)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d58g0gr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d58g0gr
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj