Oczy wszystkich zwrócone na Krym. Co zrobią Ukraińcy?
Czy osłabianie rosyjskiej armii na Krymie może być przygotowaniem do odbicia półwyspu? - To jest po to, by zmusić Rosjan do nasycenia wojskiem obszaru, który jest ciężki do utrzymania logistycznego. Rosjanie zaczęli to zauważać i zaczęli budować dwie drogi kolejowe wzdłuż Morza Azowskiego, by odciążyć Most Krymski, którego nośność do przenoszenia towarów drastycznie osłabła. Samochody muszą być sprawdzane na tym moście, więc przepustowość jest mocno ograniczona. Rosjanie budują drogi kolejowe, by przygotować się na zimę. Logistyka będzie zimą odciążona. Jeżeli nie utrzymają logistyki, to zima będzie ciężka dla Rosjan - mówił w programie "Newsroom WP" analityk wojskowy ppłk rez. Maciej Korowaj. Czy Ukraińcy przetną trasy logistyczne Rosjan na Krym? - Jest to możliwe, tylko trzeba zużyć bardzo dużą ilość środków precyzyjnego rażenia. Trzeba to robić cały czas, bo drogę kolejową można szybko odbudować, a Rosjanie potrafią szybko odbudowywać elementy, nawet mosty. Żeby skutecznie wyłączyć drogę, trzeba ją utrzymywać pod stałym ostrzałem. To kosztuje, a Rosjanie mogą się przygotować na obronę przeciwlotniczą. Tego nie załatwi się trzema pociskami. Zachód nie przeznaczy tylu pocisków, by strzelać tam w sposób stały - dodał.